Valorant szturmem wdarł się na rynek gier FPS. W dniu premiery zamkniętej bety liczba osób oglądających transmisje z gry Valorant na platformie Twitch przekroczyła 1,7 miliona widzów. Niewątpliwie Riot Games swoją nową grą narobił sporo szumu oraz zamieszania, ale czy podbój Twitcha wystarczy aby gra przebiła takie hity jak CS:GO czy też Fortnite? Z jakimi problemami boryka się aktualnie Valorant?
1.Problem z cheaterami.
Obecnie Valorant przeżywa swego rodzaju kryzys, ponieważ na serwery gry spadła fala cheaterów. Twórcy chwalili się swoim anty-cheatem, który miał zapewnić swobodną i przyjemną rozgrywkę bez udziału oszukujących osób. Riot Vanguard (bo tak nazywa się zabezpieczenie w Valorant) miał być tym czego zabrakło w CS:GO i miał on całkowicie wykluczyć cheaterów z gry. Niestety zapewnienia twórców gry o najlepszym anty-cheacie skończył się jedynie na słowach, ponieważ do złamania zabezpieczeń gry wystarczyły dwa dni od wystartowania zamkniętej bety. Aktualnie wraz z tłumnie przybywającymi graczami do Valoranta przybywają również oszuści, którzy skutecznie psują rozgrywkę.
2. Riot Vanguard, nie taki jak go zapowiadano.
Niestety anty-cheat nie spełnił swojej roli w 100% i w grze pojawili się cheaterzy, jednak nie jest to jedyny problem Riot Games. Vanguard aby zapobiegać oszustom i uruchamianiu różnego rodzaju wspomagaczy do gry startuje z jądra systemu. Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że jest on uruchomiony nawet gdy nie gramy w Valoranta i powoduje on znaczące spadki FPS podczas gdy gramy w inne gry. Spadki wydajności to nie jedyny problem zabezpieczenia od Riotu, ponieważ niektórzy gracze zostali zbanowani w grze podczas gdy podłączyli oni telefon do komputera. Anty-cheat wykrył to jako próbę uruchomienia programu wspomagającego i zablokował dostęp do gry danej osobie.
3.Seksizm.
Problem ten jest większy niż może się nam wydawać. Zazwyczaj kobiety są inaczej traktowane w grach niż faceci, niestety często są one dyskryminowane przez mężczyzn. Problemu tego doświadczyła również pracowniczka Riotu, która zapowiedziała długoterminowe działania w tej sprawie. Jest to naprawdę poważna sprawa, ponieważ każdy zasługuje na równe traktowanie i krytykowanie kogoś tylko i wyłącznie ze względu na płeć nie powinno mieć miejsca, niestety community gier boryka się z tym problemem już od dłuższego czasu.
Wszystkie przedstawione przeze mnie problemy mogą znacząco wpłynąć na przyszłość nowej gry od Riot Games. Zamknięta beta pokazuje jak wiele rzeczy jeszcze muszą zrobić twórcy aby gra odniosła sukces. Pozostaje nam mieć nadzieję, że poradzą oni sobie ze wszystkimi problemami i dostaniemy kolejną dobrą darmową grę FPS w którą będziemy mogli grać bez oszustów, w miłej atmosferze oraz bez irytujących bugów.
Dziękuję za przeczytanie artykułu. Mam nadzieję, że się on Wam podobał. Zapraszam do komentowania oraz oceniania.
fajny artykuł
Bardzo dobrze napisany artykuł, Valorant mniejmy nadzieje, że posłucha graczy i zajmnie się problemami zawartymi w artykule, najbardzie problematycznym i w zasadzie nie przyjemnym jest toksyczność sródowika względem kobiet i z tym powinno się walczyć
Fajny artyuł, gra nie zachęca xd
yfwefgeufgetufgeitfgetfeuisfgwsfysefiwsgfiesfitweyift3wiriuawru3atrtt3wurawturtwaurtaewyrgaeurgeygtsuHA
najs artykuł :D
podoba mi się ten pomysł na artykuł
Fajny artykuł x3
spk giera ale strasznie oneshotowa
kozak artykuł.
:D
dopre mordo