W związku ze słabą sprzedażą Rozłamu ludzkości seria Deus Ex nie doczeka się kolejnej odsłony zbut szybko, Fanom uniwersum zostało więc tylko pocieszanie się fabularnymi DLC do "dwójki", a Kryminalna przeszłość jest ostatnim z nich. Tym większa szkoda, że Adam żegna się w tak przeciętnym stylu
Fabułę osadzono przed wydarzeniami z podstawki - to pierwsza misja Adama dla TF 29. Bohater mu si zinfiltrować więzienie o zaostrzonym rygorze i odzyskać tajne dane zgromadzone przez jednego z agentów. Informacje te mogą pomóc w powstrzymaniu członków znajomej siatki terrorystycznej.
Twórcy nie wykorzystali potencjału miejsca akcji i utopili gre w banałach. Na swej drodze spotkasz więc psychopatycznego starszego strażnika, więznia, który od początku czuje, że jesteś gliną, i tym podobne indywidua. Co gorsza, wszystkiemu brakuje wyrazistości. Starbreeze pokazało kiedyś, że nawet z oklepanych motywów da się sklecić wciągającą opowieść.Tutaj nie do końca się udało.
Tuż po rozpoczęciu DLC Adam chwilowo traci dostęp do posiadanych wszczepów, ale szybko będziesz musiał podjąć decyzje, czy chcesz trzymać się ciągłości fabularnej i korzystać wyłącznie z podstawowych ulepszeć obecnych w "jedynce", czy też wolisz bawić się również eksperymentalnymi zabawkami z kontynuacji.Tak czy owak zaczynasz z niemal czystym kontem, mając do dyspozycji jedynie kilka modułów, lecz z czasem będziesz mógł nieznacznie rozwinąć umiejętności Jensena. Pod względem gameplayowym nie ma tu oczywiście nic noweho, co oznacza tyle, że nadal masz sporą swobodę w doborze drogi do celu, choć o wiele łatwiej będą mieli " skradacze"
Nie jest to kompletnie bezwartościowy dodatek, ale stosunek, zawartości do ceny jest niekorzystny. Pięćdziesiąt złotych za mniej więcej trzy godziny znajomej rozgrywki podlanej letnią fabułą? Kiepski interes.
OCENA
6+
+ rozgrywka nadal bawi
- letnia fabuła
- niekorzystny stosunek zawartości do ceny