PEGI 18
Dzięki steamowi miałem okazję zagrać w zamkniętą betę RAID: World War II. W tym artykule opiszę w skrócie moje wrażenia. Jednakże przed przeczytaniem artykułu ostrzegam - piszę wyłącznie o becie, która jest znacznie okrojona od zawartości, którą będziemy mogli ujrzeć w dniu premiery, co niestety uszczupli także cały tekst.
Życzę wszystkim przyjemnej lektury.
RAID: World War II jest grą od producenta Lion game Lion wydaną przez Starbreeze Publishing AB. Czas akcji odbywa się w czasie tytuowej II wojnie światowej. Po wejściu do gry czeka nas dość przyjemny, prosty i krótki tutorial, który uczy nas przechodzenia pod przeszkodami, skradania, cichego zabijania, chowania ciał, zbierania amunicji, biegania, strzelania oraz otwierania zamkniętych na klucz pomieszczeń i skrzyń poprzez minigierkę. Gra udostępnia nam cztery klasy postaci mające różne statystyki oraz uzbrojenie, a także cztery nacje, które zbyt wiele do gry nie wprowadzają, prócz innego wyglądu postaci. Po przejściu tutoriala i stworzenia swojej postaci można wybrać misję lub dołączyć do sesji innego gracza, po czym można zacząć dosłownie bawić się w... PayDay 2, bo właśnie w ten sam sposób prezentuje się rozgrywka w trakcie misji. Przeglądając sieć natknąłem się także na inne komentarze o grze mówiące o tym, że jest to PayDay w czasach II wojny światowej i w zasadzie się nie dziwię. Obie gry mają podobny system strzelania, brak celownika, skradanie, "lockpicki", podobny system drzewka umiejętności, cele widoczne przez obiekty czy nawet poświata na ziemi wskazująca miejsce gdzie gracze muszą stanąć by uciec po udanej misji. Jedynie co wyróżnia RAID na tle PayDay'a to brak kamer, czołgi, żołnierze skaczący ze spadochronu, swastyki oraz Hitler. Tak, jako, że w grze walczymy przeciwko nazistom to w grze pojawił się także Hitler, jednak jego rola jest ograniczona wyłącznie do filmików, które pojawiają się po pomyślnie zakończonej misji. Oczywiście Hitler w filmikach nie jest zbytnio zadowolony gdy dostaje raport, że jego plany zostały zniszczone przez grupę czterech żołnierzy alianckich.
W grze mamy możliwość grania offline oraz online, z czego ten pierwszy tryb jest mniej irytujący oraz trudniejszy. Co irytuje w trybie online? Dołączanie innych osób do sesji podczas grania. Wyobraźcie sobie - strzelacie w dużą fale spawnujących się na nowo przeciwników aż tu nagle gra się pauzuje ponieważ do sesji dołącza się nowy gracz, którego gra musi załadować. Prędkość z jaką dołączający gracz się załaduje w grze zależy od jego internetu, przez co raz ładowanie jest krótkie a raz bardzo długie. Ostatecznie zalecam grać w trybie online wyłącznie wtedy, gdy planujemy zagrać razem z grupą znajomych.
Podsumowując - zawiodłem się na tej produkcji. W trakcie gry nie czułem powiewu nowości, jednakże nie twierdzę, że jest źle. Podczas zabawy nie natknąłem się na żadne poważne problemy, zaś ciche zabijanie nazistów sprawiało mi przyjemność. Ostatecznie polecam grę każdemu, zaś producentom życzę sukcesu oraz dobrej pracy przy rozwijaniu gry.
Co to za gra ?
Zapewne o RAIDach: https://pl.wikipedia.org/wiki/RAID