Gra jest bazowana na świetnym pomyśle - zabrakło tylko trochę w realizacji, ale czy dużo?
Dwuwymiarowa wymagająca platformówka dla ludzi o prawdziwie stalowych nerwach - w trakcie rozgrywki można się popłakać i zastanowić nad celem życia. Dość ciekawym motywem jest nasz główny bohater - w grze mamy do wyboru skocznego chudzielca lub powolnego grubasa. Możemy przełączać się między nimi w każdym nawet najmniej spodziewanym momencie, tylko po to aby ukończyć dany etap. Ta gra potrafi wymagać tego w najgorszym momencie jaki jest możliwy.
Jak w każdą platformówkę zręcznościową, można zagrać na padzie oraz klawiaturze/myszce. Jak pewnie każdy gracz wie - na padzie jest zawsze o wiele łatwiej sterować, ale co to dla prawdziwego PC Master Race - mówiąc krótko - próbowałem przejść tę grę na klawiaturze. Niestety poddałem się i podłączyłem pada. W mojej opinii - gra ta jest nie do przejścia na klawiaturze i jeśli jej nie macie to albo będzie wam bardzo trudno, albo po prostu nie dacie rady przejść. Musicie sami spróbować! Gra jest bardzo ciekawa, jak już wcześniej wspomniałem - nie jest monotonna, a ciekawa. Potrafi to zachęcić do wielogodzinnego posiedzenia przed monitorem i przejścia za pierwszym razem. A trochę plansz jest!
Dodam tylko od siebie taki mały lament - kto stworzył tą irytującą ścieżkę dźwiękową? Za karę kazałbym mu słuchać tego do końca życia. W grę się praktycznie nie da grać z podkładem - niemiłosiernie irytuje. Pewnie takie było założenie, ale do mnie to kompletnie nie trafia. Mimo to - oczywiście serdecznie zapraszam do wypróbowania tej gry, jest świetna!