Witajcie, chciałbym się z wami podzielić moją osobistą oceną gry Undertale. Zapraszam do czytania.
Undertale to gra, można powiedzieć, nie przyporządkowana do określonego jednego gatunku. To swego rodzaju połączenie między RPG, przygodówką i visual novel jednak najczęściej określa się ją jako RPGa.
Po krótce fabuła prezentuje się tak: trafiamy jako zagubione dziecko do podziemnego świata w którym żyją potwory, usposobieniem bardzo przypominający ludzi, i musimy się za wszelką cenę z tego świata wydostać. Po drogę spotykamy całą plejadę ciekawych postaci których kwestie zmieniają się zależnie jak będziemy grali. Co ciekawe w Undertale jest coś co można określić mianem "karmy", to jest im więcej zabijamy tym gorsze zdanie ma o nas otaczający świat. Na tym systemie "karmy" opiera się, można powiedzieć cała fabuła gdyż to od niej zależy jakie dostaniemy zakończenie. No właśnie, Undertale ma 3 zakończenia: pacyfistyczne, nautralne i "psychopaty". Nie muszę chyba tłumaczyć bo same określenia tych ścieżek mówią za siebie. Postacie w tej grze są świetne, mają dosyć rozbudowane charaktery i gdy podchodzimy do walki z niektórymi aż szkoda nam jest wybrać opcję ataku. Fabuła ogólnie jest... ok, nie jest to nic wybitnego ale może być. Jednak w założeniu chyba nawet nie chodziło o fabułę tylko o postacie które już opisywałem.
Grafika ogólnie jest bardzo średnia. Podobają mi się wyglądy postaci oraz sceny walki, a także animacje. Wygląd lokacji mi się za to nie podoba, w sensie same lokacje są wykonane dobrze ale modele mogły by być zrobione graficznie trochę lepiej.
Dźwięk... o mój boże muzyka z tej gry to istny retro-majstersztyk. Utwory w Undertale są po prostu przepiękne i świetnie dopasowane do sytuacji i walki. Właściwie nie ma motywu z tej gry który by mi się nie podobał. Megalovania, Bergentrückung, Spider Dance, Heartache i wiele więcej zapadającej w pamięć muzyki którą słucham często do dziś.
Po krótce fabuła prezentuje się tak: trafiamy jako zagubione dziecko do podziemnego świata w którym żyją potwory, usposobieniem bardzo przypominający ludzi, i musimy się za wszelką cenę z tego świata wydostać. Po drogę spotykamy całą plejadę ciekawych postaci których kwestie zmieniają się zależnie jak będziemy grali. Co ciekawe w Undertale jest coś co można określić mianem "karmy", to jest im więcej zabijamy tym gorsze zdanie ma o nas otaczający świat. Na tym systemie "karmy" opiera się, można powiedzieć cała fabuła gdyż to od niej zależy jakie dostaniemy zakończenie. No właśnie, Undertale ma 3 zakończenia: pacyfistyczne, nautralne i "psychopaty". Nie muszę chyba tłumaczyć bo same określenia tych ścieżek mówią za siebie. Postacie w tej grze są świetne, mają dosyć rozbudowane charaktery i gdy podchodzimy do walki z niektórymi aż szkoda nam jest wybrać opcję ataku. Fabuła ogólnie jest... ok, nie jest to nic wybitnego ale może być. Jednak w założeniu chyba nawet nie chodziło o fabułę tylko o postacie które już opisywałem.
Grafika ogólnie jest bardzo średnia. Podobają mi się wyglądy postaci oraz sceny walki, a także animacje. Wygląd lokacji mi się za to nie podoba, w sensie same lokacje są wykonane dobrze ale modele mogły by być zrobione graficznie trochę lepiej.
Dźwięk... o mój boże muzyka z tej gry to istny retro-majstersztyk. Utwory w Undertale są po prostu przepiękne i świetnie dopasowane do sytuacji i walki. Właściwie nie ma motywu z tej gry który by mi się nie podobał. Megalovania, Bergentrückung, Spider Dance, Heartache i wiele więcej zapadającej w pamięć muzyki którą słucham często do dziś.
Rozgrywka to jak już pisałem połączenie gry RPG czyli walki, lvlowania, zabijania, robienia questów itd., przygodówki bo tu i ówdzie przyjdzie nam rozwiązać jakąś zagadkę i visual novel gdyż relacje głównego bohatera z postaciami są mocno zarysowane. Łazimy po dosyć sporej jaskini wyposażonej w prąd, wodę, kanalizacje a nawet internet i zależnie od tego jak chcemy by gra się potoczyła zabijamy bądź oszczędzamy napotkanych na naszej drodzę adwersaży. Tak jak chodzenie jest zrobione jak w wielu innych grach to warto wspomnieć o walce która jest bardzo ciekawie zrobiona bo to ile dostaniemy obrażeń, ile zadamy obrażeń, jak długo potrwa walka itp. wszystko to zależy tylko i wyłączenie od umiętności gracza, bo gdy zostajemy zaatakowani pojawia się plansza w której za pomocą serduszka określonego w Undetale jako "dusza" możemy omijać wyprowadzane w naszą stronę ataki. Na początku może się wydawać to dosyć proste ale gdy dochodzi do walki z trudniejszymi bossami to przypominamy sobie dlaczego wszyscy ostrzegali nas przed Sansem, zagrajcie to dowiecie się o co mi chodzi. Co do zadawania obrażeń to wystarczy tylko trafić w środek planszy kreską jadącą po niej z niską prędkością wieć, no nic trudnego. Można też nie podejmować walki i spróbować oszczędzić przeciwnika interakcją, zależnie od oponenta trzeba prowadzić z nim dialog inaczej bo jedną opcją można zakończyć starcie odrazu a drugą zmusić się do walki z nim aż nie będzie na tyle słaby by się poddać i byśmy mogli darować mu życie. Podsumowując rozgrywkę jest fajnie zrobiona i wciągająca, w sumie mało która gra potrafi zmusić mnie do przechodzenia jej 3 razy tylko by zobaczyć wszystkie zakończenia.
Moja ocena: A więc tak Undertale to niezła gra opowiadająca miałką historię z wieloma barwnymi postaciami, średniawą grafiką, mistrzowskim udźwiękowieniem i przyjemym, wciągającym gameplayem. Jeśli nie grałeś ani nie zaspojlerowałeś sobie jeszcze zakończeń to gorąco polecam.
JaniszewSky~
Peace Joł~
JaniszewSky~
Peace Joł~
undertale to moja ulubiona gra 10/10 fandom undertale jest jak fandom fnafa to są 2 naj dziwniejsze fandomy gra ma wajne walki uwielbiam walke sansa bo jest najtrudniejszy ale inne walki tesz są wajne jest pacyfista normal i jeszcze zapomniałem ale zabijasz wszystkich pisze bo to wajna gra ale tesz po xp więc jeśli pisze bezsensu to po xp ale jest duszo darmowych fan gamów więc moge grać w underswab sa darmo w robloxie jest duszo szeczy o undertale.
ja akurat na sansie jestem
O Sansie masz racje pokonywalem go z 1.5 miesiąca! Ale fajna recenzja.
kocham tą gre bardzo asz dostałem w (kość) hehe 10.20/10
lno jak kocham love determination
widzicie mam disbelief sansa
lubię gre
Undertale to jedna z moich ulubionych gier i jest naprawde spoko i przez rozgrywke i fabułe naprawde polecam 10/10
ja kocham undertale i fnaf
Według mnie, Undertale jest najlepszą grą fabularną w jaką grałem i jaką widziałem. Wiem, że dużo osób może się ze mną nie zgadzać, ale ja mam swoje zdanie. Tak przy okazji, też jestem na sansie, raz doszedłem do jego ostatniego ataku... i zginąłem xD.