Amnesia A Machine for pigs - recenzja

Parę dni temu napisałem recenzję gry Amnesia: The Dark descent.Postanowiłem więc że napiszę równierz jej następcę czyli a machine for pigs.Zapraszam.

Trzy lata po premierze Amnesia The Dark Descent został stworzony jej następca czyli a machine for pigs.Co ciekawe gra zostałe stworzona przez studio the chinese room, a wydana przez Fricitional Games w 2013 roku.Gra przyjeła się bardzo dobrze, ale niektóre osoby Krytykowały ten tutuł z wielu powodów.Ale to wyjaśnię później.

Fabuła:

Wcielamy się w rzeźnika o imeniu Mandus.Posiada on dwóch synów, lecz niestety jego żona zmarła przy porodzie.Pewnej nocy budzi się on w swoim domu na ziemi.Niczego nie pamięta.Po krótkim czasie dowiaduje się że cały dom jest pusty, a jego synowie uwięzieni są głęboko pod ziemią.Wszystkie potrzebne informacje podaje mu tajemnicza postać, która podczas całej gry dzwoni do Mandusa.Kim jest ta postać ?
Jak Mandus uratuje swoich synów ? Kto ich tam uwięził ???.Tego dowiecie się grając w grę.

Udźwiękowienie

Bardzo dobre.Często w trakcie gry możemy natrafić na bardzo pięknę utwory, który na długo mogą utkwić w pamięci człowieka.Widać, że twórcy idealnie ją dopasowali do momentów gry.Np.gdy jest cisza słyszymy cichą muzykę, kiedy panuje chaos, słyszymy głośną muzykę itp itd...W dodatku kiedy goni nas przeciwnik i jest blisko za nami to muzyka się podgłaśnia.

W skrócie mówiąc Genalna muzyka.

Klimat/Strach

Tutaj niestety na część amnezji wypada gorzej od poprzedniej.Dla wielu osób gra nie jest straszna, dla innych jest,ale zdecydowana większość osób nie odczuwa strachu.Nie jestem w stanie określić dlaczego tak wiele ludzi się jej nie boi,gdyż nie widzę rzadnych konkretnych powodów.

Plusy:
-Fabuła
-Udźwiękowienie
-Jest spolszczenie !

Minusy:
-Jest o kilka godzin krótsza od poprzedniczki.


Ocena końcowa:8/10

Nic dodać, nić ująć. Po prostu polecam.

Pozdrawiam.
-