Zaczynamy !
Operacja specjalna Prypeć (Pripyat) to najnowsza operacja w Warface, jak również jedna z najtrudniejszych, ze względu na między innymi liczbę tzw. minibossów. Celem drużyny jest zbadanie aktywności Blackwood w najsłynniejszym opuszczonym mieście świata - Czarnobylu. Z obserwacji wynika, że znany nam już dobrze przeciwnik wciąż próbuje stworzyć tzw. superżołnierzy, co jak wiemy z poprzednich prób (cyborgi), nie może skończyć się dobrze.
Tym razem (o dziwo) lądowanie drużyny przebiega wyjątkowo spokojnie. Helikopter siada na dachu szkoły i... zabawę czas zacząć !
Akcja w mieście duchów (uwaga spoilery)
Operacja nie należy do najkrótszych. W zależności od poziomu trudności może zająć od 25 do 60 min (o ile drużyna dobrnie do końca) i na Łatwym nie stanowi żadnego wyzwania (zwykły speedrun), ale poziomy Normalny i Trudny wymagają od drużyny skupienia, dobrego sprzętu i koordynacji. Jest to operacja bez podzielenia na sektory/etapy jak np.: Earth Shaker, jednak ja wyróżniam w niej kilka faz:
- Eksploracja Czarnobyla - część początkowa, czyli od lądowania do dotarcia do bunkra, w którym przeprowadzano badania nad superżołnierzami. Jest to faza bogata w znajdźki takie jak (znane nam dobrze) kaczki. Najprostsza faza operacji polega na przejściu przez kolejne budynki i ulice Czarnobyla. Po drodze poznajemy nowych przeciwników, czyli Zainfekowanych (Infected) [cyborgi zainfekowane sedium], Meduzy (Medusa) [najnowsze drony bojowe Blackwood, zalecane wysadzanie], specjalną jednostkę Blackwood z Czarnobyla (zielone ludziki), APC-3000 (opancerzony transporter, wyposażony w działo ze Stonogi [Centipeda]) i najnowszy statek powietrzny o nazwie Manta (Mantis). Uwagi do przeciwników ? Meduzy wysadzajcie granatami, zieloni mają masę pancerza, więc celujcie w głowę, zainfekowani nawet nie atakują. Oczywiście oprócz nowych przeciwników spotkamy tutaj naszych starych znajomych: wieże Kobra i Murena oraz Rekinokopter.
- Pierwszy cel misji - infiltracja ośrodka badawczego, w którym tworzone są S.E.D.-y i odkrycie drugiego celu. Jest to jeden z punktów krytycznych całej operacji, jeżeli coś ma pójść nie tak, to stanie się to właśnie w bunkrze. Na łatwym poziomie trudności S.E.D. schodzi na jedno uderzenie z broni białej, tak poprostu, podchodzisz, zabijasz, finito. Ale na poziomach Normalny i Trudny, S.E.D.-y będą się bronić. Mają do dyspozycji pistolety SIG 226 (z niekończącymi się magazynkami) i katany, którymi potrafią zabić nawet 3 żołnierzy na raz. Dodatkowo nie można ich zastrzelić z powodu zbyt potężnego opancerzenia. Brzmi jak przeszkoda nie do pokonania ? Wystarczy, że powalicie S.E.D.-a strzelając mu w nogi i wykończycie z broni białej. UWAGA! Te wredne boty podnoszą się bardzo szybko, więc powalajcie je będąc stosunkowo blisko nich i używajcie szybkich ataków z broni białej.
- Drugi cel misji - dotrzeć do kolejnego monumentalnego wieżowca Blackwood i nie dopuścić do katastrofy ekologicznej. Kiedy (lub o ile) wydostaniecie się z bunkra [doświadczony gracz może zabić nawet 4 S.E.D.-y samemu, więc mając drużynę to żadne wyzwanie prawda ?] czeka was przeprawa przez główne zabezpieczenia Blackwood. Poprzez zagłębienie w ziemi, w którym zbiera się sedium (i masa żołnierzy Blackwood) dotrzecie na plac, na którym czeka na was APC-3000 i 2 osłonięte tarczami energetycznymi Stonogi (Centipeda) wraz z ich klasyczną obstawą, czyli komandosami, ochroniarzami, Assault'ami i Shock Trooper'ami. Więc wyrzutnie rakiet w dłoń i do dzieła ! Najpierw ostrzelajcie z nich APC, a potem stonogi. Ostrzał stonóg z 2 wyrzutni jedna po drugiej jest nie tylko dobrym sposobem na ich zniszczenie, ale i świetnym treningiem przed tym co czeka was na szczycie wieżowca. Po pokonaniu wszystkich tych zabezpieczeń drużynie pozostaje jedynie zneutralizować dziwne urządzenie autorstwa Blackwood umieszczone w kolejnym ich 19-piętrowym wieżowcu. ALE nie martwcie się, po pokonaniu obrony na parterze (znów 2 stonogi za tarczami i jeszcze więcej żołnierzy na jeszcze mniejszej przestrzeni [tyle już przeszliśmy co to dla nas ?]), wyjedziecie windą na sam szczyt. Gdzie oczywiście czeka was prawdziwy sprawdzian koordynacji (nie S.E.D.-y nie są najgorsze). Ostatnim zadaniem jest zniszczenie Manty - latającej fortecy, osłoniętej tarczą energetyczną. Aby zniszczyć tę machinę musicie kolejno strzelić przynajmniej 2 rakietami - jedną, by zniszczyć tarcze, a drugą, by uszkodzić Mantę.
Bardzo chciałbym powiedzieć: "Nic prostszego weźcie Medyka, Snajpera i 3 Strzelców", ale to nie działa w ten sposób. Najczęściej używane składy to:
Medyk, Snajper, 2x Strzelec i Inżynier lub Medyk, 2x Strzelec i 2x Inżynier. Snajper bywa pomocny na niektórym etapach misji jednak nie jest konieczny do jej wypełnienia, a wręcz przeszkadza w bunkrze przy S.E.D.-ach (mała szybkostrzelność). Ważne jest, aby drużyna była zgrana i wiedziała co robi, np.: w bunkrze raczej zostajemy razem, aby zmaksymalizować siłę ognia i szybko powalać S.E.D.-y. Jeśli chodzi o broń, weźcie co macie najlepszego, 1 LKM to podstawa, Inżynierowie muszą mieć jak największy dmg (na S.E.D.-y). Mimo wszystko, moim zdaniem operacja jest świetna i gra się ją bardzo przyjemnie, a nagrody są warte ryzyka. Z mojej strony to wszystko, więc ruszajcie na podbój Czarnobyla i dobrej wam Zony !
Dzięki za dotrwanie do końca mam nadzieje, że pomogłem chociaż niektórym z Was ukończyć tę operację. Pisząc kierowałem się głównie pamięcią, więc z góry przepraszam, jeżeli pojawią się nieścisłości. <3
źródła: doświadczenie (Warface ranga 52), artykuł na temat operacji na stronie Warface.
Mam problem z dodawaniem zdj do tych tekstów, jeżeli ktoś jest w stanie pomóc napiszcie pls
Super artykuł
Zdjecia by sie przydały
Fajny artykuł, szkoda ze bez zdjęć
Coś samodzielnego za to plus a ,że masz rangę tylko 52 i pewnie nie masz większości broni to 5 na 5
nic dodac , nic ujac, propsy
Też tak mam. Musisz dodawać aż wejdą - po kilku próbach powinny się załadować.
Mogłeś dodać zdjęcia :) Wtedy mógłbym Ci z czystym sumieniem dać 7 łapek w góre, ale niestety nie mogę...
Wreszcie coś samodzielnego, ogromny +