Urban Empire to gra wydana w 2017 roku przez firmę Kalypso Media. Jest to daleko wybiegająca w przeszłość strategia ekonomiczna. Czy gra jest warta zachodu?
Zapraszam do artykułu!
Akcja gry toczy się głównie w XIX oraz XX wieku. Gracz wciela się w jedną czterech rodzin, które opierają swoje poglądy na innych wartościach. Do wyboru mamy:
a) von Pfilzens – konserwatywna, arystokracka rodzina o dużej sile militarnej. Posiadają ogromną posiadłość i jak przystało na arystokratów, swoje założenia i poglądy opierają na hierarchii społecznej.
b) Saint’Elias – ród znany ze swojej pomysłowości i skłonności do zainteresowań wokół technologii. Można ich niejako postawić w kontrze do rodziny von Pfilzens, ponieważ pogardzają tradycją. Sain’tElias opierają wszystko w co wierzą na postępie, który jest dla nich najważniejszy.
c) Kilgannons – bardzo szanowna wśród prostych ludzi rodzina, która uczyniła spore zmiany w myśleniu oraz w obrębie polityki.
d) Shuskys – rosyjski emigranci, którzy również mają dość dobre stosunki ze społeczeństwem. Wydają się być najmniejszym zagrożeniem i nikt nie traktuje ich poważnie ze względu na brak doświadczenia zarówno w walce jak i innych istotnych dziedzinach.
Zależnie od wybranego przez nas rodu, przydzielani są nam burmistrzowie, którzy są organem decydującym we wszelkich możliwych sprawach. Gracz musi wykazać się sprytem i przebiegłością. Ma on również okazję zobaczyć z jakimi sytuacjami można mieć do czynienia w polityce, począwszy od zwykłej manipulacji, kończąc na szantażu i korupcji. Potencjalny gracz może w ten sposób sprawdzić swój charakter i dokonać wyborów zgodnie ze swoim sumieniem.
Wybór rodziny ma bardzo duży wpływ na dalszą rozgrywkę, dlatego warto się kierować nie tylko ich szczególnymi cechami, ale również naszymi poglądami, abyśmy nie czuli się niekomfortowo.
Cała gra toczy się na przestrzeni dwustu lat, ale czas w grze jest wielokrotnie przyspieszony w porównaniu do czasu rzeczywistego. Dodatkowo można go zmodyfikować i ustawić znacznie szybszy współczynnik jego mijania.
Niestety kilka elementów sprawiło, że nie można tej grze dać maksymalną ocenę z czystym sumieniem. Przede wszystkim jest to praktycznie zerowy poziom trudności, co pozwala na wybrnięcie niemalże z każdej sytuacji. Kolejną wadą jest brak wpływu na rozmieszczenie budynków co trochę niszczy wizję miasta potencjalnego gracza. Gra jest jednak świetna do sprawdzenia swojej wiedzy odnośnie gospodarki, polityki i odpowiedniego zarządzania pieniędzy. Momentami Urban Empire może wydawać się monotonne, ale liczne dylematy moralne skutecznie temu zapobiegają. W moim odczuciu gra zasługuje na ocenę 7/10, ale wyjątkowo nie polecę jej wam ze względu na dość słabe ogólne wrażenia.
A czy Wy lubicie gry strategiczno-ekonomiczne? Mieliście już okazję zagrać w Urban Empire?
Dajcie znać w komentarzach!
Spoko artykuł jak zawsze !
nie