• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "The Sims 4: Miejskie życie - recenzja dodatku."

    (5/5) 1 ocena
    Kuba10241, 29 stycznia 2018 22:47

    The Sims 4: Miejskie życie - recenzja dodatku.

    Witam. W dzisiejszej recenzji omówimi sobie kolejny dodatek do The Sims 4 - Miejskie życie!

    Serdecznie zapraszam!

    The Sims 4: Miejskie życie to już trzeci dodatek do popularnej serii The Sims, tym razem części czwartej. Dodatek na półki platformy trafił 3 listopada 2016 roku. Premiera na konsole odbyła sie 17 listopada 2017 roku. Do naszej rozgrywki dodaje miasto. Dzięki niemu możemy poznać uroki miejskiego życia. Spotykamy blogerów, celebrytów, polityków i wielu innych! Możemy rzucić się w miejski wir i poznać prawdziwe oblicze miasta. 



    The Sims 4: Miejskie życie wprowadza do gry naprawdę sporo fajnych rzeczy. Pierwszą z nich jest oczywiście lokacja - San Myshuno. Jest to miasto, w którym trudno znaleźć domy wielorodzinne - wszędzie są blokowiska, centra czy targi. Mamy kilka miejsc do zamieszkania - od kawalerek do ekskluzywnych apartamentów, które znajdują się na najwyższych piętrach. Każde mieszkanie posiada swoje unikalne cechy - może być nawiedzane przez duchy, do remontu, może byc żyłką złota, w której zawsze znajdziesz małą kwotę simoleonów, a może być również nawiedzane przez gnomy, które będą niszczyć nasze urządzenia. Oczywiście - im droższe mieszkanie, tym bardziej korzystne cechy. Blokowiska oznaczają również jedno - sąsiadów! Od teraz możemy poznać prawdziwe życie w mieście. Znosimy imprezy sąsiadów i karcimy ich oraz słuchamy pouczeń i zażaleń, kiedy o trzeciej w nocy gramy na fortepianie. San Myshuno dzieli się na cztery dzielnice: Targ Smaków, Dzielnica Mody, Zamożne Przedmieścia, Dzielnica Sztuki. Każda z nich tyczy się oczywiście innych dziedzin i innych "klas" społecznych.


    Sam dodatek dodaje naprawdę ciekawe rzeczy. Nowe interakcje wprowadzają "miejski" powiew świeżości, którego mi osobiście brakowało w podstawowej części gry. Nowe meble i ubrania, całe otoczenie, które zostało wprowadzone naprawdę utworzyło kompozycję, przy której świetnie spędza się czas. Nowo wprowadzone festiwale, rywalizacja, sztuka uliczna, sport pokazują prawdziwie miejskie życie. Dodatek wprowadza jeszcze kilka rzeczy, takich jak nowe umiejętności - śpiew (nareszcie można śpiewać karaoke!) i aspirację - Tubylec. Poznajemy też dwie nowe cechy - Wegetarianin (nie toleruje mięsa - od tej pory przy posiłkach jest napisane, że to opcja dobra dla wegetarian lub nie. oraz Nieprzystępny (czyli niezbyt otwarty na nowe "znajomości". Sama grafika robi dobre wrażenie, a ścieżka dźwiękowa jak zwykle powala, co pozwala nam na świetne odprężenie, gdy wybieramy nowe ubrania simowi lub planujemy remont czy przemeblowanie.





    Dodatek jest naprawdę ciekawy - wprowadza rzeczy, które mi osobiście się podobają. Sprawia to, że całkiem dobrze pożera nasz czas. Otrzymał ciekawe recenzje (ok. 7/10) i został przyjęty dość ciepło. Ja zdecydowanie go polecam, gdyz jest on jednym z najlepszych. Co Wy o nim sądzicie? Dajcie znać!

    Zostawiam was z zwiastunem:

    Oceń artykuł The Sims 4: Miejskie życie - recenzja dodatku.

    (5/5) 1 ocena

    Komentarze

    Woah! Mega fajna recenzja! Lecz rozgrywka w sims 4 tak samo fajna jak ten artykuł :P

    21 maja 2020 17:26
    0

    super

    5 lutego 2018 13:08
    0