Smite - recenzja gry

 Celtyckiej np. The Morrigan
 Chińskiej np. Ne Zha, Nu Wa
 Egipskiej np. Anhur, Anubis
 Greckiej np. Afrodyta, Apollo
 Hinduskiej np. Agni, Kali
 Japońskiej np. Izanami, Susano
 Majańskiej np. Kukulkan
 Nordyckiej np. Thor, Loki
 Polinezyjskiej np. Pele (niedawno wydane bóstwo)
 Rzymskiej np. Janus, Cupid
 Słowiańskiej np. Czarnobóg
 Voodoo np. Baron Samedi
Dodatkowo tak jak w większości gier MOBA istnieje podział na klasy:
 Łowca np. Anhur
 Obrońca np. Ymir
 Mag np. Posejdon
 Wojownik np. Bellona
 Zabójca np. Loki
Oraz podział na bogów zadających obrażenia:
 Fizyczne
 Magiczne
Każda z postaci oferuje niesamowite umiejętności, które wiążą się zarówno z pochodzeniem jak wyglądem i charakterem znanym z mitologii.

Schemat standardowe rozgrywki jest niemalże identyczny co w innych grach z tego gatunku. Drużyna składa się z pięciu osób, gdzie zazwyczaj jedna osoba idzie do lasu zabijać znajdujące się tam potwory, dwie osoby idą na jedną z bocznych linii, jedna osoba na środkową linię oraz ostatnia osoba na ostatnią niezajętą boczną linię. Po każdej z tych linii wędrują stwory, które spotykają się w centrum i zaczynają ze sobą walczyć. Priorytetem graczy jest zniszczenie ostatniej "struktury" jaką jest tytan. Pokonanie go oznacza wygraną, ale najpierw musimy przedrzeć się przez wieże, feniksy i oczywiście samych graczy, którzy nie ułatwią nam tego zadania. Co ciekawe sterowanie postacią odbywa się z perspektywy trzeciej osoby co odróżnia ją od znanych tytułów, czyli Dota 2 i League of Legends.

Smite nie poprzestaje jednak na jednym trybie, ponieważ istnieją również:
Arena - dwie drużyny po pięć osób rywalizujących na małej mapie. Celem jest pozbawienie przeciwnej drużyny pięciuset punktów, które otrzymują na samym początku rozgrywki. Możemy to zrobić doprowadzając sojusznicze stwory do portalu drużyny przeciwnej, zabijając wrogie stwory i wrogich bohaterów. Arena cieszy się dużą popularnością i dość krótką, ale bardzo dynamiczną rozgrywką.
Potyczka - dwie drużyny po trzy osoby rywalizują ze sobą na pojedynczej linii otoczonej przez potwory w dżungli, które gwarantują wzmocnienia. Niedaleko linii znajduje się również boss, który na jakiś czas wyłącza struktury drużyny przeciwnej (feniksy i wieże).
Konflikt - drużyny rywalizują ze sobą na dwóch liniach. Tryb wyróżnia gigantyczny wąż Apophis, który jest znany z mitologii. Znacznie wzmacnia on drużynę, która go pokonała.
Szturm - pojedyncza linia i losowo wybierane dla graczy postacie. Cechą szczególna jest brak możliwości powrotu do bazy, aby się uleczyć i zakupić przedmioty. Jest to dopiero możliwe po naszej śmierci.
Mecz dnia - losowa rozgrywka, która zmienia się co 24 godziny. W zasadzie można spodziewać się wszystkiego, jeden z możliwych trybów to walka na arenie, lecz gracze rozpoczynają z 100,000 sztukami złota.
Oblężenie - drużyny rywalizują ze sobą na dwóch liniach. Gracze muszą zdobywać punkty, które po uzbieraniu odpowiedniej ilości przywołują potężnego stwora, który zadaje przeogromne obrażenia dla wrogich struktur.
Limitowany tryb gry - wprowadzany przez twórców w wybranych przez nich czasie. Zazwyczaj jest dostępny przez kilka tygodni lub miesięcy i gwarantuje ciekawe nagrody. Jednym z trybów był Deathmatch Meduzy, w którym trzy drużyny rywalizowały o to, aby pozostać ostatnią na polu bitwy. Wystarczyło, aby przeżył choć jeden członek, co gwarantowało jeden z trzech wymaganych punktów do zwycięstwa. Po zakończeniu rozgrywki otrzymywało się zwoje, które można było wymienić na skrzynki zawierające nawet skórki do poszczególnych bóstw.

Coś o czym warto jeszcze wspomnieć to rzeczy możliwe do odblokowania. Oprócz różnych ikon oraz podestów, które czynią nasz profil atrakcyjniejszym, gracze skupiają się przede wszystkim na skórkach i bohaterach. Ich koszt jest zróżnicowany, ale można je odblokować na trzy sposoby:
Punkty Fantasy - punkty otrzymywane po zakończeniu rozgrywki oraz po wbiciu poziomu na danej postaci (maestrii). 
Gemy - zielone kryształy, które można zdobyć okazjonalnie podczas różnych wydarzeń lub zakupić za prawdziwe pieniądze.
Punkty łaski - standardowe punkty, które otrzymujemy po zakończonej rozgrywce. Jest to główna "waluta", z której gracze korzystają, aby zakupić postacie w grze.
Jest jeszcze jeden sposób, ale na tyle okazjonalny, że nie został przeze mnie uwzględniony wyżej, a mianowicie skrzynki. Co jakiś czas otrzymujemy je z różnych okazji, chociażby po wpisaniu kodów, które są rozdawane podczas transmisji ważnych rozgrywek najbardziej profesjonalnych drużyn w Smite.
Zapraszam również do mojego innego artykułu, w którym opisałem przedmioty możliwe do zdobycia za darmo poprzez chociażby polubienie strony gry na Facebooku. 

Smite wywarł na mnie ogromne wrażenie podczas pierwszych meczy. Każda postać zachęcała do jej wypróbowania, a dodatkowo dysponowały takimi umiejętnościami, które wydają się wręcz niewiarygodne. Przykładowo The Morrigan ma możliwość skopiowania bohatera, który występuje w trakcie danej gry, włącznie z jego superumiejętnością, z czym nie spotkałem się w żadnej innej grze MOBA.
Niestety gra nie jest tak popularna i poszczególne tryby gry zajmują naprawdę ogromną ilość czasu na wystartowanie. Mimo wszystko daje tej grze solidną ocenę 8/10 i serdecznie mogę Wam ją polecić, ponieważ naprawdę dostarcza niesamowitą ilość rozgrywki i starcza dni, tygodnie, miesiące, a nawet lata.

A czy Wy graliście już w Smite? Jaka gra MOBA znajduje się u Was na pierwszym miejscu?

Koniecznie dajcie znać w komentarzach!