Po pierwsze zacznijmy od tego czym jest “Ring of Elysium”
“Ring of Elysium” jest wieloosobową grą battle royale, która bardzo przypomina znaną wszystkim grę Playerunknown's Battlegrounds. Producentem i wydawcą jest firma “Tencent Games”. Gra jest dostępna tylko na komputerach. Konsolowi gracze niestety nie mogą w nią zagrać. Przybliżyłem wam mniej więcej tą grę, więc warto się zastanowić w czym tak przypomina grę Playerunknown's Battlegrounds i dlaczego jest warta uwagi.
Zacznijmy od tego w czym ta gra przypomina znany wszystkim inny battle royale oraz co go od niego różni.
W czym jest podobna?
1) Gra ma bardzo podobną grafikę do PUBG. Oczywiście jest ona minimalnie inna, ale na pierwszy rzut oka nie tak łatwo zauważyć różnicę.
2) Po wejściu do gry łatwo jest zauważyć podobieństwo w broniach. Na podłodze leżą rozmaite rzeczy takie jak: pistolety, karabiny, strzelby, snajperki, amunicje, hełmy, kamizelki, celowniki, oraz inne dodatki do broni. Takiej rozmaitości nie doświadczymy między innymi w grach typu Fortnite.
3) Gra wydawcy “Tencent Games” również stawia na realizm, ale moim zdaniem trochę mniej.
4) W grze możemy zagrać tak samo jak w Playerunknown's Battlegrounds z trzeciej oraz z pierwszej osoby.
5) Tak samo jak w PUBG w opisywanej grze znajdują się również pojazdy, którymi możemy bez przeszkód sterować.
Mimo pozorów mamy do czynienia z kompletnie innymi produkcjami.
Jakie są różnice?
1) Ring of Elysium jest grą free to play. Znaczy to, że nie musimy za nią płacić. PUBG aktualnie kosztuje na Steamie 72,99 zł. Dla osób, które nie mają pieniędzy, a chciały by zagrać w PUBG jest to idealna alternatywa.
2) System zmiany pogody. Jest to fajny dodatek, którego nie ma w PUBG. Dzięki takiemu zabiegowi czujemy, że reszta świata również żyje.
3) Bardzo drastyczną różnicą jest to, że na mapie gramy w 60 osób, a nie tak jak to jest w przypadku PUBG 100 osób. Ma to bardzo duży wpływ na rozgrywkę.
4) Rozpoczynając nasz pierwszy mecz w grze zauważymy, że nie wylatujemy z samolotu, tylko wybieramy sobie miejsce na mapie, w którym chcemy rozpocząć naszą rozgrywkę.
5) Przed rozpoczęciem gry mamy do wyboru 3 zestawy, w których znajdują się kolejno: Snowboard, zestaw do wspinania oraz szybowiec. Każdy z tych rzeczy możemy użyć podczas rozgrywki.
6) Mapa, na której toczymy nasze zmagania jest prawie cała pokryta śniegiem. Ma to swój klimat.
7) W tej grze nie uświadczysz problemów z optymalizacją. Jest to ogromny plus tej produkcji. Ciągłe ścinanie się PUBG denerwowało graczy, którzy mieli dość tego. W RoE jedynie znalazłem błąd, który polegał na tym, że nie można było odpalić gry. Można poczytać o tym na różnych portalach. Na szczęście można to łatwo zażegnać.
Podsumowanie
Według mnie gra jest warta uwagi jak na swój model free to play. Gra chodzi płynnie i jedynym dużym problemem jest błąd opisany wyżej. Warto pochwalić tutaj twórców, którzy bardzo często wprowadzają nowe aktualizacje. Myślę, że gra jednak nigdy nie przegoni Playerunknown's Battlegrounds mimo tego, że gra rozrasta się bardzo szybko i ma wiele do zaoferowania.
siema mordo
Dobre to wiem bo sam gram
Dobry,szczegółowy poradnik.Wielkie dzoęki za włożony wysiłek.
Dobre to xd
Dobry artykuł