Niezależnie od tego czy dopiero zaczynasz grać w For Honor, czy też walcząc dla innych frakcji poczułeś powołanie, by walczyć po stronie rycerstwa, warto poznać ich pierwszego przedstawiciela, czyli właśnie Strażnika (Warden'a). Sama postać to średniowieczny, europejski wojownik, od zwykłych żołnierzy odróżnia go dwuręczny miecz, którym się posługuje i charakterystyczny hełm. Strażnik jako postać pakietu startowego For Honor jest bohaterem zrównoważonym i "prostym". Faktycznie postać ma uśrednione statystyki zdrowia, ataku i mobilności, ale nie oszukujmy się przez swoje ograniczone możliwości (które wynikają z upragnionej przez Ubisoft prostoty) miewa trudności, szczególnie z postaciami o wyższym poziomie skomplikowania. Powoduje to jednak, że gracz musi perfekcyjnie opanować podstawowe mechanizmy walki. Skoro wiemy już kim jest nasz bohater, czas nauczyć się nim grać.
Podstawowa taktyka
Grając Strażnikiem ważne jest, by dostosować się do przeciwnika. Można wyróżnić 3 podstawowe taktyki:
1. Przeciwko mobilnym postaciom
2. Przeciwko innym podstawowym postaciom
3. Przeciwko ciężkim postaciom
Pierwsza taktyka jest w gruncie rzeczy najtrudniejsza, gdyż wymaga umiejętności zachowania zimnej krwi, refleksu i wykorzystania parady. Najważniejsze jest, by nie panikować mimo przyjmowania kolejnych ciosów. Tak, to nie brzmi optymistycznie, ale zabójcy w For Honor są po prostu bardzo, bardzo szybcy ich ataki zadają również mnóstwo obrażeń, ale Strażnik może przetrwać taki grad ciosów i nawet z resztką zdrowia wygrać pojedynek. Co należy zrobić ? Pamiętaj, że przeciwnik jest szybszy, więc mocne ataki i tzw. "shoulder bash'e" będą mniej skuteczne. Opcje są zwykle dwie: łapiesz przeciwnika rzucasz na najbliższą ścianę i używasz mocnego ataku z boku (powtarzamy do skutku) lub parujesz ataki wyprowadzasz szybką kontrę.
Druga taktyka jest właściwie najrzadziej spotykana. Wymaga znajomości postaci przeciwnika i jej możliwości. Tutaj walczymy z równym nam przeciwnikiem, więc w ruch pójdą uniki i combo. Dla bardziej zaawansowanych polecane są zmyłki (choć da się bez nich obyć). Klasyk gatunku to 1-2 lekkie uderzenia, shoulder bash, ciężki/lekki i warianty tego combo.
Walcząc z cięższymi od Ciebie przeciwnikami warto unikać nieblokowalnych ataków i pamiętać, że zwykle nie są oni w stanie unikać naszych ataków.
A co z hybrydami ?
Strażnicy w ogóle źle sobie z nimi radzą, gdyż większość z nich łączy mobilność i ogromne obrażenia. Co więcej taktykę należy dostosować do hybrydy, z którą przyszło nam się mierzyć. Co więcej sam mam z nimi problemy, więc na razie mogę polecić wam zachowanie zimnej krwi i ćwiczenie zmyłek (albo zrzucenie wroga w przepaść).
Ale ja to wszystko wiem !
Jeżeli tak, to świetnie. Być może zainteresuje Cię fakt, że lekkie uderzenie z góry w początkowej fazie zapewnia tzw. "blok doskonały" co w praktyce oznacza, że zamiast parady od góry możesz zablokować cios jednocześnie wyprowadzając nieblokowalny atak w ułamku sekundy. Zabieg wyjątkowo użyteczny przeciwko wszystkim postaciom.
Inną ciekawostką jest możliwość wyprowadzenia wypadu (doskoku połączonego z atakiem). Aby go wykonać wystarczy szybko nacisnąć W + spacja ("unik" w przód) + PPM (ciężki atak zada mniej obrażeń niż zwykle z powodu krótszego zamachu, ale to zawsze coś).
Warto też wypróbować shoulder bash'a po uniku co świetnie sprawdza się jako kontra na nieblokowalny atak lub przy spychaniu wroga w przepaść.
Dzięki, że dotrwaliście do tego momentu. Mam wam do powiedzenia na ten temat dużo więcej, ale nie łatwo to wszystko zapisać, dlatego mam nadzieje, że informacje, które tu uzyskaliście wam pomogą. Dajcie znać, czy artykuł się przydał <3
jest ok
Spoko
Ok.
git gud
Jest Okey d;
jest ok
Dzięki
zarąbiste
Super artykuł ;)