Byłoby świetną grą dla dzieci, ale...
Dlaczego - zaraz sobie wytłumaczymy, na początek chciałbym wspomnieć jaki jest największy problem Robonauts. Ta gra chciała być dla wszystkich, a jest teraz praktycznie dla nikogo. Mówię dość ogólnie, powierzchownie, ale tak jest. Gra nie jest przystosowana pod żadną grupę społeczną, wiekową. Dla osób dorosłych - ta gra jest zbyt powierzchowna - mechanika tutaj tyłka nie urywa, jest dość banalna, stosowana głównie właściwie jako odmóżdżacz i nic więcej. A dla dzieci znów nie jest z powodu poziomu trudności, który wymaga jednak płynnego operowania naszą postacią, co może być dyskwalifikujące dla jakichś... 3/4 dzieci. Więc właściwie to wszystkie minusy już wymieniłem.
Przejść można teraz do plusów - takich jak na przykład kooperacja, która sobie dobrze radzi i o ile mamy z kim grać (ja grałem na playstation 4) to gra się dość przyjemnie i w sumie ciekawie. Nie mam do tego żadnych zastrzeżeń. Kolejnym plusem jest świat i po prostu całokształt, który wpasowuje się w kanony piękna dla dzieci. Ale jak już wyżej wspomniałem, na drodze do ich szczęścia stoi trudność. Ten problem można było łatwo rozwiazać zmiennym trybem trudności, no ale cóż!
Ostatnim plusem na pewno będzie gameplay, który jest po prostu miły i prosty. Gra się bardzo przyjemnie, ale jednak dość banalnie. Grę oceniam na 65 punktów w skali od zera do stu i w sumie to jest chyba najwyższa ocena jaką jestem w stanie jej dać.
Dzięki za przeczytanie mojego artykułu!