Czy Resident Evil: Revelations 2 - jest 'rewelacją'?
Rewelacją nie jest na pewno - idźmy dalej - jest grą dobrą? Tego Wam jeszcze nie powiem, dojdziemy do tego sami! Przede wszystkim trzeba powiedzieć, że gra nie jest jakaś zła, chociaż szczerze Wam powiem, że wchodząc do tej gry oczekiwałem całej masy survivalu - nie spotkałem go! To znaczy nie przechodźmy z skrajności w skrajność - survival jest, ale jest jego taka mała ilość, że w porównaniu z akcją potrafi gdzieś tam zniknąć. Szkoda - nie o to powinno chodzić w takiej produkcji!
Dodatkowo gra powinna straszyć ('dodatkowo') - osobiście nie odczułem żadnego strachu podczas gry - grałem sobie jak w normalny survival pokroju Rust czy cokolwiek. Więcej! Powiem Wam nawet, że w Rust bałem się bardziej bo miałem tam styczność z prawdziwymi graczami, którzy mogli się ze mną zabawić i mnie nieźle przestraszyć. Tutaj nawet nie spotkamy kooperacji - a co tutaj mówić o trybie multiplayer. A przydałoby się ta opcja, ponieważ sztuczna inteligencja nie poszła tutaj najlepiej - twórcy zapewne zdają sobie z tego sprawę - powinni to jakoś naprawić, ale na to już chyba za późno!
Osobiście na dość dobrym komputerze spotkałem się z spadkiem klatek/s - też problematycznie. Jednak nie będąc stronniczym trzeba docenić genialną oprawę dźwiękową. Bardzo przyjemnie się tego słucha - poza tym gra posiada także swoje fajne momenciki. Jednak jest ich za mało. Przechodząc do oceny - daję jej 34 punktów w skali od zera do stu - jest tragicznie! Nawet bardzo tragicznie!
dla mnie 5 jest mega
Spoko recenzja ale uwielbiam ta serie
Mega :D
bede
Mega recenzja
super mega