Dlaczego Tinder? Dlaczego wśród królów? Wszystkiego się dowiecie w tej recenzji!
Reigns powraca - tym razem w odsłonie z królową. Dlaczego tinder? A dlatego, że w grze musimy podejmować decyzje na wagę naszej głowy. Decyzje te będą wpływać na nasze państwo, bo właśnie o nim musimy podejmować decyzje. Decyzje te podejmujemy przesuwając wszelakie pomysły na prawo lub lewo - przyjmując lub odrzucając propozycje. Jeśli podejmiemy złą decyzję dla naszego państwa (oczywiście - bardzo złą) - możemy stracić życie. Jeśli podejmiemy jedną złą decyzję, to mozemy potem to naprawić naszymi innymi decyzjami. Skąd wiemy kiedy jest źle?
Wiemy to, ponieważ w grze mamy cztery 'miary' - krzyż oznaczający duchowieństwo, człowieka oznaczającego lud, miecz oznaczający wojsko i dolar ($) oznaczający skarbiec. Musimy na wszystko tak wpływać, aby trzymało się równi. Nic nie może wykroczyć za bardzo poza ramy.
Przechodząc już jednak do bardziej technicznej części recenzji - nie ma niestety za dużo zmian w stosunku do czystej - poprzedniej wersji. Zmiany te jednak są widoczne chociażby w kartach, bo dodano całą masę nowych, ciekawych, intrygujących kart, dzięki którym możemy decydować o naszym państwie (królestwie)! Jest jeszcze wiecej tych trudnych decyzji, ciekawych historii oraz świetnych, śmiesznych postaci! Postacie momentami są za bardzo przerysowane, ale wszystko do przeżycia.
Podsumowując - gra sama w sobie jest dobra, bo już taka była podstawka. Nie wiem natomiast czy warto kupować tę wersję, jeśli już macie poprzednią wersję. Oceniam ją na całe 83 punkty w skali od zera do stu! Jeśli nie macie poprzedniej - kupujcie na pewno!
nice
spoko artykuł
Polecam na długie wieczory
Świetne!
ale mało ocen jest ._.
super