• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "Recenzja gry Life Is Strange"

    (3.75/5) 4 oceny
    Tomshi, 25 czerwca 2017 13:29

    Recenzja gry Life Is Strange

     W dzisiejszym wpisie chciałbym opisać moje wrażenia z gry Life Is Strange. Grę ukończyłem po raz pierwszy blisko miesiąc temu i od tego czasu zdążyłem przejść grę jeszcze trzykrotnie.

    Life Is Strange jest to produkcja  5 odcinków czegoś w rodzaju młodzieżowego, ale bardzo dojrzałego serialu obyczajowego, w którym cudownie zwykła codzienność miesza się z rzeczami niewytłumaczalnymi i przerażającymi. Max Caulfield, główna bohaterka, właśnie dostała się do prywatnej uczelni dla uzdolnionej młodzieży. Jej talent to fotografia, ale jej PRAWDZIWY talent to umiejętność cofania czasu, która po raz pierwszy uaktywnia się w momencie niezwykle stresującej sytuacji. Uzbrojona w super moc dziewczyna, w duecie z najlepszą przyjaciółką imieniem Chloe, będzie musiała przeprowadzić śledztwo dotyczące zaginięcia jednej z uczennic i dowiedzieć się, co znaczy apokaliptyczna wizja tornada niszczącego miast.

     Pod względem gameplaya jest to powtórka z The Walking Dead z kilkoma podstawowymi różnicami - brakuje tu QTE, dostępne do zwiedzania obszary są większe, dialogi nieco bardziej złożone, zaś system wyborów bez porównania . W obrębie dosyć liniowej fabuły i zamkniętych fragmentów poziomów mamy wpływ na sporo rzeczy, wśród których najważniejszy jest los postaci Kate i Franka. Wydarzenia pokazane na przestrzeni pięciu epizodów rozgałęziają się w tak sympatyczny i wiarygodny sposób, że naprawdę przejmowałem się wszystkim, do czego zmuszałem "moją" Max. Ważne jest, by podkreślić, że Life is Strange to dosyć proste "klikadełko", które jednak obudowano tak świetnymi kreacjami aktorskimi i masą emocji, że bez problemu można przymknąć oko na różne niedociągnięcia. Dodatkowy plus (przysłaniający minusy) to porządnie napisane, życiowe, dialogi pełne nowomowy, przekleństw i mrugnięć okiem do gracza.

    Zostałem bardzo wciągnięty w tą historię. Każdy następny akt był dla mnie bardzo emocjonalny i intrygował mnie coraz to bardziej. 

    Za niedługo wychodzi nowa część Life Is Strange? Czekacie? 

    Oceń artykuł Recenzja gry Life Is Strange

    (3.75/5) 4 oceny

    Komentarze

    spoko

    3 lipca 2017 17:41
    0

    fajna

    2 lipca 2017 13:59
    0

    czyli taka gra budujaca depresje spoko cos jak ostatnie tytuly z gazet brawo wiecej samobójców (najlepszy tytul"zycie jest dziwne')

    1 lipca 2017 10:38
    0

    Fajna

    4 lipca 2017 20:58
    0