• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "Recenzja Diluvion - Niby jest wszystko, ale nie ma nic!"

    (1/5) 1 ocena
    dawidus887, 4 marca 2017 10:49

    Recenzja Diluvion - Niby jest wszystko, ale nie ma nic!

    Zwiedzanie morskich głębin wraz z członkami załogi oraz próba przetrwania. Czegoż trzeba więcej?

    Grywalności niestety. Tego tutaj troszkę brakuje, ponieważ gra ma bardzo dużo problemów na przykład słaba praca kamery, wypadanie za tekstury (dość częste) i wiele innych. No właśnie - tekstury. Przez niektóre po prostu możemy przepływać, są tylko od tak nałożone, nic nie robią i potrafią pojawiać się w środku naszego okrętu. Dość duży minus, bo wpływa to też na grywalność, ponieważ zasłania nam to praktycznie cały świat i możemy przez to wpaść na taką teksturę, przez którą zniszczymy nasz okręt. 

    Gra jest bardzo ciekawym połączeniem kilku gatunków i eksploracja tych jakże pięknych graficznie głębin sprawia nie małą przyjemność. Grafika potrafi zachwycić nawet największego wyjadacza - mnie zaskoczyła bardzo pozytywnie, bo przy zakupie tej gry nie były pokazane tak piękne lokacje, ale może to i dobrze.

    Niestety, ale system sterowania nie jest dość dopracowany i potrafi rozwścieczyć, ponieważ po prostu nie jest intuicyjny, czyli taki jaki powinien być. Ale kiedy już poznamy całą klawiszologię (a zajmie to chwilę czasu) to poczujemy niezwykłą satysfakcje z eksplorowania świata, bo jest on na prawdę piękny. Wiem, że się powtarzam, ale warto!

    Przyznam szczerze, że odniosłem wrażenie, że gram w trybie beta a takiego nie ma. Mimo to aktualizacje wychodzą dość często i poprawiają każde błędy, na które "doniesiemy" do twórców. Dość fajnie, bo nie często po wydaniu gry, twórcom chce się w niej coś robić. Jak najbardziej duży plus dla nich. A was chciałbym zaprosić do rozgrywki, ponieważ można czerpać z niej dużo rozrywki.

    Oceń artykuł Recenzja Diluvion - Niby jest wszystko, ale nie ma nic!

    (1/5) 1 ocena

    Komentarze

    Gdyby*

    8 marca 2017 01:55
    0

    Gdy wydali grę w EA, to by nikt się nie czepiał :v

    8 marca 2017 01:54
    0

    błąd zrobiłem

    7 marca 2017 21:14
    0

    tak naprawdę to nic się o grze z tego artykułu nie dowiedziałem z tego artykułu

    7 marca 2017 21:13
    0