Ostatnio przekopując się przez masę gier naszły mnie przemyślenia.
Czy jest sens grania w gry, które są średnie? Oczywiście jeśli ktoś ma okres beztroski, czyli ani nie ma potrzeby wstania jutro wcześnie rano, ani też nie ma żadnych innych "lepszych" tytułów do gry to jak najbardziej popieram takie zapychacze czasu, no ale szanujmy się - każda osoba która chodzi albo do szkoły, albo do pracy - najzwyczajniej ma tego czasu bardzo mało i nie chce go zazwyczaj spędzać na takich miernotach - oczywiście mówiąc z przymrużeniem oka.
Dlaczego z "przymrużeniem oka"? Mianowicie gra nie jest zła, ale nie jest też jakąś produkcją wartą zapamiętania - chwilowa pogrywajka i nic więcej. Przechodząc jednak do oceny - dzisiaj zacznę od wad - w grze spotkamy pojedyncze braki w tłumaczeniu, ale tutaj raczej nie chodzi o błędy tłumacza, a o niedopatrzenie twórców - zazwyczaj albo są to literówki (które nie występują w oryginalnej wersji językowej) albo brak tłumaczenia danego słowa. Poza tym wszystko jest dobrze - tłumaczenie jest łatwo do zrozumienia. Drugą wadą są mini-gierki a raczej ich mała ilość - przydałoby się ich więcej!
Przechodząc szybko do zalet - design, który jest najzwyczajniej bardzo ładny i nowoczesny, nic więcej nie mam do dodania pod tym aspektem. Gra posiada też sporo ciekawych pomysłów, które nie zawsze zostały wykonane w stu procentach - tutaj inni twórcy mogliby z nich skorzystać, bo niektórych rozwiązań zapewne większość z graczy nigdy nie widziała. Wypunktuję też klimat, który jest taki jaki być powinien. Oceniając grę - daję jej 80 punktów w skali od zera do stu. Niby jest dobrze, ale jakoś mnie nie "porwało".