Kolejna część z serii assassin.
W kolejnej części assassina wcielamy się w pirata, choć on sam mówi o sobie korsarz, Edwarda Kenweya. Gra rozpocczyna się niepozornie, lecz z czasem zaczyna się rozkręcać. W tej odsłonie assassyna mamy możliwość stać się postrachem karaibów, walcząc z Hiszpanmi, Anglikami oraz Portugalczykami. Mamy możliwość rozbudowy swojej kryjówki. Jak w każdym assassynie znajdują się tu punkty obserwacyjne, fragmenty anonimusa, skrzynki, a zamiast wież są forty wodne. W tej części dodano łowy. Możemy polować na małpy, jaguary, żółwie i króliki. Jak i na białego wieloryba, rekina młota oraz żarłacza białego. Tym razem oprócz rozbudowy postaci. możemy rozbudowywać nasz statek. Jak w grze o piratach przystało, możemy przeprowadzić abordaż, zatopić statek lub go przejąć i dodać do floty Kenwaya. Ta flota to ciąg zadań na całym świecie, gdzie można zdobywać pieniądze i surowce. Oprócz tego jest jeszcze zagadka majów której rozwiązanie daje dostęp do super zbroji. Black flag dodaje nowy typp broni, dmuchawka. Z dmuchawki można wystrzeliwać dwa rodzaje strzałek: berserkera, która sprawia, że dany przeciwnik atakuje wszystkich koło siebie i po czasie ginie (chyba, że zbito go wcześniej) oraz usypijające które pozwalają na ciche przejście koło strażników, lub ich wyeliminowanie. Do stworzenia strzałek musimy posiadać specjalne składniki które można zdobyć albo polując, albo kupując. Każdy pirat ma pistolet, Edward ma ich cztery. Pistolety odgrywają teraz ważną role, gdyż pomagają w abordażu i przejmowaniu portów, jak i w samych misjach. W grze można spotkać taką sławę jak sam Czarnobrody, jak i legendarny artefakt majów, kryształową czaszkę. Niestety jest to dobra gra o piratach, lecz słaby assassin. Fabuła jest dobrze zrobiona.
ocena gry jako kolejna część Assassina 4/10
ocena gry jako nowa seria 9/10
najlepsiejsza gra na świecie