Pewnie o tej grze słyszeliście - i szkoda.
Na samym początku trzeba poweidzieć, że After the End: Forsaken Destiny stworzone jest tylko dla użytkowników Androida i iOS. Oczywiście możecie sobie zrobić tego emulator na komputerze, ale czy ta gra jest tego warta? Dla samego tytułu zapewne warto spróbować i spojrzeć jak to wygląda, ale twórcy nie dopiłowali wszystkiego do końca - sterowanie jest fatalne. Poza tym ogólnie jest całkiem dobrze.
Ale odpowiedzcie sobie sami czy da się grać jeśli na każdym kroku musicie czymś sterować- a całe sterowanie jest zrobione fatalnie. Nie da się grać. Ale dalej - gra jest z fabułą, która przedstawiana jest nam szczątkowo i musimy poznać ją całą żeby to zrozumieć. Gra pozwala nam dowolnie zinterpretować jak to wygląda według nas. Naszym zadaniem jest wydostanie się z tego świata postacią która podąża za śladami swojego taty.
Gra jest bardzo skomplikowana - nie znalazłem żadnego łatwiejszego poziomu, jest to też spowodowane w pewnym stopniu tym sterowaniem, ale da radę zrobić. Gra nie jest może brzydka, ale bez problemu mogliby to stworzyć w lepszej jakości. Grając na Huawei y6 pierwszej generacji z wyświetlaczem HD, nie zaznałem w stu procentach grafiki.
Dodać też trzeba że gra kosztuje 20 euro na google play - bardzo drogo jak na gry na telefon - tam zazwyczaj spotykamy darmowe produkcje lub te warte max 5 euro. Nie jestem pewien czy warto wydać tyle pieniędzy - no chyba że jesteśmy fanami poprzednich części (jak ja ^^) - wtedy warto.
Podsumowując - Grę polecam obejrzeć - przynajmniej tyle, jeśli wam się spodoba to możecie zawsze ją kupić - na razie cena jest bardzo duża, ale czuję że niedługo będzie na nią promocja. Grę oceniam na 65 punktów w skali od zera do stu. Dość przeciętnie - grałem w lepsze darmowe produkcje.
