W ostatnim czasie, mogliśmy dowiedzieć się o tym, że deweloperzy gry For Honor przyznali się do zaprojektowania gry w taki sposób, by gracze nie mogli odblokować wszystkich opcji w grze za darmo. Co na to gracze?
Komentarz Ubisoftu spotkał się z niemałym wzburzeniem wśród graczy - zostali oni bowiem nawet rozwścieczeni przez całą sytuację. Ich zdenerwowanie jest w pełni uzasadnione. Przecież zapłacili niebagatelną sumkę za grę i jeszcze muszą dopłacać - wykonywać mikropłatności w grze - by odblokować sobie cały asortyment w For Honor.
System, jaki deweloperzy zastosowali w grze, jest porównywany z tym z darmowych gier mmo/moba. Jest to co najmniej żałosne, szczególnie gdy chodzi o grę, która w dzień premiery kosztowała ponad 200 złotych.
Dana sytuacja głównie godzi w najwierniejszych fanów. Czysty paradoks. "Casual" - czyli gracze niedzielni - nie będzie dotknięty tym jak "Hardcore" - gracz, który wczuwa się w rozgrywkę i poświęca kilka godzin dziennie. Jeden z użytkowników Reddita wykonał obliczenia dotyczące czasu, jaki trzeba poświęcić na zdobycie wszystkiego. Wyliczył, że gracz hardkorowy musi poświęcić aż 1 rok czasu gry, a gracz niedzielny - ok. 2,5 roku czasu gry! Jest to praktycznie nierealne nawet dla graczy, którzy grają dziennie wiele godzin.
Całe wzburzenie jest uzasadnione i najmądrzejszym krokiem Ubisoftu byłaby zmiana tego systemu. Nie od dzisiaj wiemy, że Ubi traci zaufanie graczy, a takim postępowaniem traci ich jeszcze bardziej. Zobaczymy, co zrobią z burzą, któą wywołali.
Autor: Pacek39
System, jaki deweloperzy zastosowali w grze, jest porównywany z tym z darmowych gier mmo/moba. Jest to co najmniej żałosne, szczególnie gdy chodzi o grę, która w dzień premiery kosztowała ponad 200 złotych.
Dana sytuacja głównie godzi w najwierniejszych fanów. Czysty paradoks. "Casual" - czyli gracze niedzielni - nie będzie dotknięty tym jak "Hardcore" - gracz, który wczuwa się w rozgrywkę i poświęca kilka godzin dziennie. Jeden z użytkowników Reddita wykonał obliczenia dotyczące czasu, jaki trzeba poświęcić na zdobycie wszystkiego. Wyliczył, że gracz hardkorowy musi poświęcić aż 1 rok czasu gry, a gracz niedzielny - ok. 2,5 roku czasu gry! Jest to praktycznie nierealne nawet dla graczy, którzy grają dziennie wiele godzin.
Całe wzburzenie jest uzasadnione i najmądrzejszym krokiem Ubisoftu byłaby zmiana tego systemu. Nie od dzisiaj wiemy, że Ubi traci zaufanie graczy, a takim postępowaniem traci ich jeszcze bardziej. Zobaczymy, co zrobią z burzą, któą wywołali.
Autor: Pacek39
Ubisoft traci zaufanie? TO ON JE JESZCZE W OGÓLE MA? HAHAHAHA