• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "Outlast - recenzja gry."

    (4.4/5) 10 ocen
    KappaHype, 11 października 2018 21:25

    Outlast - recenzja gry.

    Outlast (PC) to gra wydana w 2013 roku przez studio Red Barrels. Można ją zaklasyfikować do gatunku gry survival horror. Outlast jest dostępny na platformie Steam. Mimo faktu, że gra jest płatna, bardzo szybko zyskała na popularności i stała się materiałem dla wielu YouTuberów.


    Gra utrzymana jest z perspektywy pierwszej osoby, a my wcielamy się w Miles'a Upshur, ktory z zawodu jest dziennikarzem i w poszukiwaniu kolejnego materiału wyrusza do zakładu psychiatrycznej znajdującego się w Kolorado.
    Już od samego początku rozgrywki, gra wprowadza nas w mroczny klimat, który objawia się:
    - brakiem jakiejkolwiek ochrony
    - niedbałych pozostawionych rusztowaniach (wskazujących na opuszczenie budynku w pośpiechu)
    - migające światła, w których można dostrzec zarys ludzkiej postaci
    i wiele innych bardziej lub mniej istotnych szczegółów.

    Po wejściu do budynku możemy zauważyć ślady, które klarowanie wskazują, że ktoś lub coś zamordowało ludzi w całym budynku. W trakcie rozgrywki mamy do dyspozycję jedynie kamerę, która pozwala na widzieć w ciemnościach. Po drodze musimy wykazać się spostrzegawczością, ponieważ jest duża szansa, że znajdziemy baterie (potrzebne do kamery) oraz notatki (dopełniają fabułę). Naszą bronią jest... NIE MA ŻADNEJ BRONI, jesteśmy bowiem zdani jedynie na uciekanie lub skuteczne chowanie się od wrogów np. pod łóżkiem lub też w szafkach. Musicie również wiedzieć, że sporadycznie nieprzyjaciele zaglądają do szafek lub też pod łóżko, także potrzebna nam jest dobra intuicja oraz wiele szczęścia.
    Naszym celem w grze jest zbieranie dowodów poprzez nagrywanie istotnych według nas miejsc/obiektów za pomocą kamery. Nie możemy jednak dowolnie eksplorować całej posiadłości, ponieważ mamy narzucone miejsca/przedmioty, do których musimy się udać lub zebrać, aby przejść do kolejnej lokacji (tzw. fabuła liniowa).

    Jeżeli chodzi o Outlast to jedno trzeba przyznać, naprawdę buduje wspaniały klimat i uczucie niebezpieczeństwa i strachu zarówno poprzez grafikę jak i oprawę dźwiękową. Gracz krótko po wejściu do budynku zostaje bombardowany licznymi efektami oraz dźwiękami dobiegającymi ze wszystkich stron, do których należą: stukanie łańcuchów, deszcz, uderzenia piorunów oraz krzyki. Dodatkowo gracz ma mało czasu na odetchnięcie, ponieważ ciągle musimy poszukiwać odpowiednich przedmiotów czy też uciekać przed wrogami. Gra dopada nas w najmniej spodziewanym momencie i zdecydowanie zasługuje na wysoka ocenę 8/10. 

    Wymagania sprzętowe:
    Procesor:
    Quad Core i5 2.8 GHz
    Pamięć RAM:
    3 GB RAM
    Karta graficzna:
    GeForce GTX 460
    Ilość wolnego miejsca na dysku:
    5 GB
    System operacyjny:
    Windows XP/Vista/7/8

    A czy Wy graliście już w Outlast? A może gracie w inne gry survival horror?

    Koniecznie dajcie znać w komentarzach!

    Oceń artykuł Outlast - recenzja gry.

    (4.4/5) 10 ocen

    Komentarze

    dobra robota ciekawa recezia jast to bardzo dobra gra!!!!!

    16 października 2019 23:35
    0

    Ta gra jest niewymagająca, ale momentami można drygnąć.

    23 października 2018 12:40
    0

    spoko gra

    22 października 2018 19:30
    0

    Spoko artykuł. Jednak outlast 1 to bardziej gra 4/10. Jest okej graficznie ale popełnia tyle błędów. Kompletne Zero suspensu, ogrom jumpscarów (czyt: Tania metoda straszenie) a gracz ma God Mode

    23 października 2018 09:47
    0

    Super gra.

    28 października 2018 09:57
    0

    Mega fajny i interesujący artykuł!

    28 października 2018 09:52
    0

    Bardzo dobry artykuł :)

    22 października 2018 08:54
    0

    Super gra

    22 października 2018 16:50
    0

    ej, bardzo ładna robota i nawet ciekawie się czyta

    11 października 2018 22:50
    0

    Ja nie czytam tych recenzji tylko pisze dla kd
    kto też pisze dla kd to niech zostawi lapke w
    góre.

    20 października 2018 17:25
    0