• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "Otchłań: Upiory Edenu"

    (3/5) 2 oceny
    Mafija, 12 sierpnia 2017 16:51

    Otchłań: Upiory Edenu

    Otchłań: Upiory Edenu

    Otchłań: Upiory Edenu to świetna gra Hidden Object Puzzle Adventure. Gra została wydana III kwartale 2012 roku przez Polskie studio z grami Artifex Mundi. W grze naszym głównym celem jest odnalezienie w podwodnym hotelu naszego męża płetwonurka. Został on porwany przez wodne potwory zwane legatami. W czasie gry poznamy wiele nowych osób, które pomogą nam uratować nie tylko naszego męża, a wiele innych porwanych w ten sam sposób osób. Grę zaczynamy, gdy postanowimy wyruszyć w podróż podwodną, gdzie na celu mamy odnalezienie męża.

    Gra zawiera edycję kolekcjonerską, w której między innymi znajdziemy:
    - Dodatkowy rozdział,
    - Minigry,
    - Ukryte Obiekty, 
    - Szkice koncepcyjne, itp.

    W dodatkowym rozdziale, który możemy znaleźć w edycji kolekcjonerskiej wcielamy się w poznanego w głównej grze Gregorego Logain'a. Jest on z żoną w podwodnym domu. Gdy wyjdziemy jako Gregory z podwodnego domu w pewnej sprawie, a następnie wrócimy, okaże się, że nasza żona została uprowadzona przez legatów. Głównym celem w dodatkowym rozdziale jest to, aby ją odnaleźć.

    Grę możemy kupić na platformie gier Steam za kilka euro. Dzięki Gamehag możemy zebrane kamienie dusz wymienić na walutę do Steam. Ja osobiście bardzo polecam tą prześwietną grę każdemu i zachęcam do jej zakupu. Grę oceniam na ocenę 10/10. Pozdrawiam

    Plusy tej gry:
    - Gra działa w trybie offline (bez internetu),
    - Gra jest naprawdę długa,
    - Zawiera edycję kolekcjonerską.

    Minusy tej gry:
    - Gra jest płatna i kosztuje kilka euro na steamie.

    Oceń artykuł Otchłań: Upiory Edenu

    (3/5) 2 oceny

    Komentarze

    Ten artykuł jeszcze nie ma komentarzy.