Jeśli kiedykolwiek zastanawialiście się jak może wyglądać jazda samochodem w stanie upojenia alkoholowego to gra dla ciebie. Need for spirit już w samym tytule zdradza nam, że w grze będziemy mieć do czynienia z alkoholem jednak czy ten tytuł nie brzmi znajomo? Oczywiście, ciężko nie zauważyć inspiracji popularną serią gier Need For Speed studia Electronic Arts. Na czym polega gra? Odpowiedź poznacie w tym artykule.
Fabuła
Po rozpoczęciu nowej gry witają nas napisy początkowe, które informują nas, że jesteśmy dostawcą alkoholu. Jedyne co musimy zrobić to dostarczyć beczki z alkoholem z punktu A do punktu B, ale czy nie brzmi banalnie? Dowiadujemy się tylko albo aż tyle, że naszym największym wrogiem i zarazem przeszkodą stojącą nam na drodze jest nasze uzależnienie od alkoholu. Tak więc kilka łyków ulubionego trunku i ruszamy w drogę. Do wykonania mamy kilkanaście misji po różnego rodzaju drogach. Co prawda stale goni nas czas, który widzimy na środku ekranu, ale to nie może być trudne. Po pierwszych sekundach gry jednak od razu widzimy, że nie będzie to prosta droga do celu. Mapy składają się z wielu przeszkód, wielu nawierzchni, na których samochód inaczej reaguje. Uderzenie w cokolwiek jest banalne, na szczęście kraksa nie kończy nam gry.
Sterowanie
Twórcy w celu odzwierciedlenia tego jak mogła by wyglądać jazda pod wpływem zastosowali kilka ciekawych mechanik. Jedną z nich jest zmiana widoku kierowcy. Do wyboru mamy trzy rodzaje kamery.
W każdym z nich kamera szaleję. Jest wszędzie, tylko nie tam gdzie w danym momencie musi być. Możemy pomagać sobie sterując myszką i rozglądając się, ale kto gra w gry „wyścigowe” używając myszki… Jeździmy na strzałkach po co nam myszka!
Kolejnym utrudnieniem jest to, że sterowanie przypomina próbę zabawy śliską kostką mydła w łazience. Im szybciej chcemy jechać tym gorzej jednak próba wolnej jazdy też nie należy do najprostszych. Oczywiście dalsze sterowanie nie różni się zbytnio od innych gier. Klasycznie do jazdy używamy wcześniej wspomnianych strzałek lub klawiszy WASD.
Porównanie do rzeczywistości
Bez obaw nie wsiądę do samochodu nietrzeźwym i nie będę sprawdzał czy gra ma jakiekolwiek realne odczucia. Pochwale natomiast to jak zachowuje się kamera. Naprawdę daje dziwne odczucia, które sprawiają, że czujemy pewien dyskomfort przed ekranem komputera. Nagłe skoki, dziwne drgania tylko potęgują działania gry. Czy właśnie tak ma wyglądać jazda pod wpływem alkoholu? Nigdy tego nie sprawdzę.
Moja opinia
Gra bardziej pasowała by na smartfony niż na PC. Grafika jak w tego typu produkcjach jest około 20 lat do tyłu. Myślę, że każdy smartfon bez problemu udźwignął by tytuł. Co za tym idzie gra mogła by osiągnąć nie mały sukces na urządzeniach mobilnych.
Podsumowując
Need For Spirit to ciekawy, a zarazem dziwny symulator, który śmiało mógłby trafić do jednej części artykułów o tej tematyce. Czy polecam tą grę, odpowiedź dosyć prosta. Jeśli mamy kilka złotych na steamie i chcemy zająć się czymś na kilka godzin to tak. Gra obecnie kosztuje jedyne 1,79 zł, a innym sposobem na jej zdobycie może być skrzynka z forum. W taki właśnie sposób poznałem tytuł. Na kilka godzin zabawy w zupełności wystarczy.
ni znam tego xd
Gra idealna dla mnie XD nie no żartuję. :D Ale atykuł ciekawy!
ciekawe to
Ja w to kiedyś grałam XD
spoczko artykuł
no niezłe ,szkoda że mało kto w to gra iks de
Kolejnym utrudnieniem jest to, że sterowanie przypomina próbę zabawy śliską kostką mydła w łazience. Im szybciej chcemy jechać tym gorzej jednak próba wolnej jazdy też nie należy do najprostszych. Oczywiście dalsze sterowanie nie różni się zbytnio od innych gier. Klasycznie do jazdy używamy wcześniej wspomnianych strzałek lub klawiszy WASD. Naprawdę nie rozumiem po co o tym pisać
spoko artykuł
spoko artykuł
spoczko ciekawe przeczytałem cały XD super