Riot Games to firma, którą wszyscy gracze Ligi Legend znają jak swoje miejsca intymne. To oni są m.in. odpowiedzialni za rozwój gry, tworzenie nowej zawartości w niej i wyważanie ich, aby gracze mogli grać w miarę równych warunkach. Problem taki, że wiele zmian przeprowadzanych przez Riot powstało na kolanie i ślepo wprowadzonych do gry. Uważam takie coś za głupotę. Dotyczy sie to zwłaszcza sezonu 9.
To właśnie w sezonie 9 Riot wprowadził wiele zmian, które powszechnie są uznawane za głupie i bardzo przeholowane. Do takiego stopnia, że w jednym patchu z postaci, która jest totalnie przesadzona na competitive i soloq to ta postać jest zakopana. To samo dzieje się z niektórymi przedmiotami czy runami. Podam wam kilka przykładów głupich decyzji Riotu, zby uświadomić ich głupiość.
W aktualizacji 9.19 (na której to rozgrywane były tegoroczne wordlsy) Blitzcrank (zwany przeze mnie Krankenblitzem) otrzymał bonusowe 100 jednostek na swoim grabie. Umiejętność ta nie była ruszana przez 10 lat pod względem zasięgu, a tu Riot postanowił dać zasięg. Uważam to za skrajnie nieodpowiedzialne, ponieważ grab jest w stanie złapać mimo tego, że stoimy w miejscu, w którym nie powinien zadziałać. Jednocześnie dzięki temu Blitzcrank ma ogromną kontrolę nad dolną linią, ponieważ jeden dobrze rzucony grab pozwala na wysadzenie przeciwnika przez ADC. Przez tą zmianę Blitzcrankowi nagle skoczył do góry pickrate, winrate i banrate jednocześnie (odpowiednio o 10%, 5% i 20% na poziomie diamentu) w przeciągu jednej aktualizacji. Najwyraźniej dominację Blitzcranka widać na serwerze koreańskim, gdzie na każdej z dywizji banrate nie spada poniżej 40% (a tam top dywizje są poza sferą marzeń większości graczy).
Galio był bardzo często grany na pozycji supporta zwłaszcza na MSI i po nim. W aktualizacji 9.14 Riot postanowił usunąć Galio możliwość przeniesienia W za pomocą flasha. W tym czasie było to obowiązkowe do nauczenia się zagranie. W połączeniu ze stosunkowo niewielkimi obrażeniami w tamtym czasie Galio został kompletnie zakopany na wszystkich grywanych wcześniej rolach, również jako solo laner.
Sylas to kolejna ofiara Riotu. Kiedy był często grany zarówno na MSI, jak i po nim na solo kolejce, Riot postanowił pozbawić Sylasa tarczy z pierwszego E oraz większości wave clearu z pasywki i Q. Tamte zmiany ostro krytykował mainer Sylasa, będący w najlepszy swoim momencie drugim najlepszym Sylasem na EUW polski streamer Overpow. Remigiusz stwierdził że Sylas został "rozjebany" (przepraszam za wulgaryzm, prawo cytatu). Nie trudno się z nim było zgodzić, gdyż na 4 poziomie nie można było za pomocą trzech umiejętności przeplatanych po autoataku zabić range minionów. Winrate championa poszybował na łeb na szyję w dół.
Ekko dostał za wiele miłości od Riotu. W ciągu dwóch aktualizacji otrzymał spore buffy. Po zmianach w patchu 9.16 jego E zadaje o 10 obrażeń więcej w porównaniu do wersji z 9.15, a R-ka na 16 poziomie z 5 stackami na Ultimate Hunterem i 40% CDR ma zaledwie 22 sekundy cooldownu. W patchu 9.18 zwiększono długość stuna z W o 0,5s do 2,25s. Rezultatem tych zmian jest dość wysoki banrate na tle junglerów pokroju Shaco, Evelynn czy Kha'Zixa, którzy od dłuższego czasu są częstymi wykluczeniami oraz ogromna siła zarówno jako leśnika jak i midlanera.
Ponadto na obu tych pozycjach ma spory winrate.
Rework Stormrazora w patchu 9.3 uważam za błąd. Wcześniej ten przedmiot dawał gwarantowanego kryta za 150% obrażeń + 30% szansy na kryta do 200% obrażeń. Przedmiot ten miał wielu użytkowników, którzy z niego korzystali i byli silni, np. Jhin, Kaisa, Graves, Gangplank, Kindred, Draven, Caitlyn czy Quinn. Po zaktualizowaniu jedynym championem, który korzystał z niego ze względu na bazowe statystyki, była Kaisa. Dodatkowo z łukiem oraz berserkami mogła wyewoluować E w okolicy 8/9 poziomu. A nawet ona nie korzystała z niego, gdyż w okolicy patcha 9.11 zaczęła być budowana pod Muramanę, która zmniejszyła wybieranie Stormrazora z 80% do 40%.
W patchu 9.10 Conqueror dostał zmniejszenie true damage i leczenia z 10% do 8%. Uważam za błąd nie znerfienie tej runy, a to, że nie został ten efekt znerfiony na obrażenia obszarowe. A w tym czasie głównymi użytkownikami Conquerora byli bruiserzy z dużą ilością AOE, typu Hecarim, Riven, Fiora, Renekton, Darius, Urgot, Aatrox czy Rek'Sai. Przy takim nerfie Wówczas ich pozycja w mecie byłaby stanowczo gorsza i meta na topie nieco by się zmieniła.
A wy co sądzicie o tych przedstawionych błędach Riotu??? Dajcie znać w komentarzu. Ponadto napiszcie, co według was było błędem w balansie w sezonie 9.
super artykuł
sztosik.
dobry artykuł
bym to zerrznoł
Dobre to jest
fajny artykuł
bardzo fajny artykul morkdo.
fajny artykuł, widać dużo pracy włożyłes ogólnie fajny , ciekawy, przydatny i wgl ale ja sam nielubie lola
sztosik mordeczko
Nieżle napisane.