Cześć,
Artykuł jest recenzją gry mobilnej My Singing Monster.
O grze:
My Singing Monster została stworzona w Kanadzie, przez małe studio Big Blue Bubble. Wydano ją w 2012 roku. Można w nią zagrać wyłącznie na urządzeniach mobilnych z włączonym internetem. Niestety, gra tylko obsługuje język angielski.
Twórcy widząc sukces tejże produkcji, postanowili stworzyć inne części: MSM Dawn of Fire oraz MSM: Composer.
My Singing Monsters polega głównie na zdobywaniu jak najwięcej różnych typów potworów, dzięki którym powstaje coraz to bogatsza muzyka.
Potwory zdobywamy na dwa sposoby. Pierwszym z nich jest po prostu kupienie ich w markecie (z większą ilością żywiołów niż jeden jest nieopłacalne). Drugim sposobem choć bardziej wymagającym cierpliwości jest rozmnażanie dwóch osobników ze sobą w ,,breeding structure" i wykluwając je w ,,nursery". Jeżeli chcemy otrzymać potwora, który na przykład ma żywioł wody i śniegu to będziemy musieli wybrać dwa osobniki z minimalnie czwartym poziomem z wymienionymi wcześniej elementami żywiołów.
Jak nie podoba nam się brzmienie jakiegoś potworka, możemy go wyciszyć lub uśpić. Jest jeszcze opcja zmiany jego nazwy oraz obracanie go na przeciwną stronę.
Poziomy - potwory nabijają poziomy poprzez karmienie ich jedzeniem wyprodukowanym z pieca. Czym większy mają poziom, tym więcej będziemy z nich pozyskiwać monet.
Dość istotnym i ważnym elementem jest zamek. Dzięki niemu możemy posiadać więcej potworów, gdy się go ulepsza - bo każdy potwór zajmuje określoną ilość ,,łóżek"
Istnieją tutaj sześć typów walut, które możemy wymieniać na między innymi: dekoracje, struktury, wyspy oraz na potwory. Walutami tymi są:
- Monety - podstawowa waluta. Dzięki nim kupujemy ulepszenia zamku, dekoracje, struktury, potwory z jednym żywiołem, jedzenie dla potworów. Monety zdobywa się przez potwory.
- Diamenty - jest bardzo uniwersalny. Dzięki niemu możemy skrócić czas niektórych czynności, kupić dodatkowe ulepszenia lub wyspy z serii ,,mirror island".
- Niebieskie gwiazdki - otrzymujemy je raz w tygodniu, za poziomy nabite w Tribal Island. Można je wydać na specjalne dekoracje.
- Klucze - otrzymywane przez podarowanie je innym graczom. Kupujemy za nie tylko specjalne potworki.
- Pomarańczowe nuty - Zdobywane tylko przez wymianę za diamenty lub wykonanie zadania. Można je wydać na specjalne potwory.
- Fioletowe Kryształy - waluta w Ethereal island.
W Sklepie możemy kupić potwory, dekoracje zwykłe jak i specjalne, struktury lub za prawdziwe pieniądze dokupić sobie którąś z walut.
Wyspy to miejsca na których przesiadują nasze potwory. Na każdej innej lokacji jest inna muzyka. Niektóre z nich są specjalne - na przykład o nazwie ,,Composer Island" - tam możemy stworzyć własną muzykę. Za sporą ilość diamentów możemy kupić wyspy z serii ,,mirror island", które są odzwierciedleniem pięciu głównych wysp w grze.
Podsumowanie:
Grałam w My Singing Monsters dość długi czas i muszę przyznać, że jak nie usunie się reklam za pomocą wykupienia jakiejkolwiek rzeczy ze sklepu za prawdziwe pieniądze, to gra może być mega irytująca. Nie dość, że reklama pojawia się praktycznie co przeniesienie się na inną wyspę, to trzeba przeczekać 30 sekund, bo nie da się jej wyłączyć. Bez tego minusa wymienionego wcześniej, My Singing Monsters byłaby dość przyjemną i sympatyczną grą.
Dziękuję za przeczytanie,
Napisane przez Naczod
to gra na telefon?
Ciekawy artykuł
bardzo fajne
fajny artykuł
kozacka recenzja kozackiej gierki :)
10/10
Miałem już klikać plagiat :/
Dobry artykuł i miła domiana od tego spamu.
kozacka recenzja kozackiej gierki :)
Wydaje sie ok
fajna gra