Homescapes to gra dostępna na urządzenia mobilne, która istnieje na rynku już od dwóch lat. Natknąłem się na nią przeglądając serwis społecznościowy, na którym ostatnio pojawia się ogrom fałszywych reklam poszczególnych gier. Nie inaczej było w tym przypadku, choć akurat ta wyjątkowo mnie zaskoczyła i zachęciła do dalszej gry.
Fabuła i cel gry
Gra przedstawia lokaja o imieniu Austin, który powraca do swojego rodzinnego domu. Jego rodzice posiadają ogromną posiadłość, którą niestety zamierzają sprzedać. Naszym zadaniem jest zrobić wszystko co w naszej mocy, aby pomóc Augustinowi zmienić ich zdanie.
Robimy to poprzez wykonywanie pojawiających się zadań, które pozwalają nam odmienić wnętrze domu. Może to być wymiana mebli, położenie nowej tapety lub zwyczajna naprawa zepsutych przedmiotów.
Skoro o poziomach mowa
Każdy poziom to plansza, na której rozmieszczone są kolorowe kamienie. Po lewej stronie każdej planszy pojawia się wymóg, który musimy spełnić, aby ukończyć poziom oraz ilość ruchów, które możemy wykonać. Zazwyczaj wymogiem jest zniszczenie konkretnej ilości kamieni, zamrożonych pól albo przemieścić ciastka w odpowiednie pola, aby zniknęły z planszy. Oczywiście wymogów jest znacznie więcej i przybywa ich wraz z ukończonymi poziomami.
Generalnie możemy rozbić kamienie, gdy ustawimy co najmniej trzy z nich w linii prostej, wyjątkiem jest tzw. kwadrat, czyli ułożenie czterech kamieni, aby wyglądały jak wyżej wspomniana figura. Naszym ograniczeniem jest liczba ruchów, którą możemy wykonać.
Trochę o bonusach
Kamienie możemy ułożyć:
a) w kształt litery T lub L aby stworzyć bombę, która rozbija wszystkie kamienie w promieniu dwóch pól w każdą stronę.
b) w wspomniany wcześniej kwadrat, aby utworzyć samolocik, który rozbija kamienie po swojej górnej, lewej, dolnej i prawej stronie, a następnie uderza w losowe pojedyncze pole
c) w cztery pod rząd, aby stworzyć bonus, który uderza wszystkie kamienie w rzędzie. Jeżeli bonus stworzyliśmy przesuwając kamień w lewą/prawą stronę, wówczas bonus uderzy poziomo. Natomiast, gdy kamień przesunęliśmy w dół/górę, wówczas bonus uderzy pionowo.
d) w pięć pod rząd, aby stworzyć kulę, która po przesunięciu w wybrany przez nas kamień, niszczy wszystkie o takim samym kolorze.
Oczywiście bonusy możemy ze sobą łączyć, co daje zadziwiające efekty.
Wykonując poszczególne zadania, zdarza się, że otrzymujemy wyżej pokazane bonusy "na przyszłość". Oznacza to, że przed rozpoczęciem planszy mamy możliwość wyboru bonusów, które pojawią się tuż po starcie poziomu, co znacząco ułatwi nam rozgrywkę. Oprócz nich, okazjonalnie dostajemy również:
a) młotek - uderza wybrane przez nas pole, niszcząc znajdujący się tam kamień
b) ulepszony młotek - uderza wybrane pole oraz wszystkie pozostałe w danym rzędzie
c) rączkę - pozwala nam zamienić dwa sąsiadujące ze sobą kamienie
Ulepszenia te charakteryzuje fakt, że nie zabierają nam one wyznaczonej ilości posunięć.
Odmień wnętrze domu
Oprócz wykonywania konkretnych działań jak naprawa danej rzeczy, mamy możliwość również zmiany mebli i różnych urządzeń, lecz gra podsuwa nam tylko trzy różniące się od siebie elementy. Przykład: wymieniając dywan przy drzwiach wejściowych, mamy możliwość wybrania czerwonego, zielonego lub niebieskiego o różnym rozmiarze.
Dodatkowe informacje
Gra ogranicza nas również pod względem ilości poziomów, które możemy rozegnać. Do dyspozycji mamy pięć serduszek, które odnawiają się co trzydzieści minut. Każda nieudana próba przejścia poziomu powoduje, że jedno serce nam ubywa. Istnieje dodatkowy sposób, aby je odnowić, a mianowicie wykorzystanie waluty w grze w postaci monet, które zdobywamy po ukończeniu danego poziomu lub prosząc znajomych/klan o pomoc.
Po wykonaniu wszystkich zadań zaplanowanych na dany dzień, otrzymujemy prezent, który zazwyczaj zawiera jeden z bonusów oraz trzydziestominutową możliwość gry bez utraty serc. Niestety aktywuje się on natychmiast po użyciu, a więc należy to zrobić z rozwagą, czyli zwyczajnie nie otwierać go, jeżeli nie zamierzamy kontynuować gry.
Wraz z ukończonymi zadaniami odblokowujemy kolejne pomieszczenia znajdujące się w domu. Jest on naprawdę duży, a czynności do wykonania w każdym pokoju jest na tyle dużo, że gra starcza na naprawdę ogromny okres czasu.
Obecnie trwa wydarzenie, które zwie się Urodziny Williama. Przechodząc poziomy w grze, uzyskujemy również punkty, które możemy później wymieniać na dodatkowe przedmioty pojawiające się przed naszą posiadłością.
Czas na osąd
Gra posiada przyjemną muzyczkę, która umila nam rozrywkę. Nie jest ona rozpraszająca, a jej brak znacząco osłabia wrażenia z gry. Dialogi, które co jakiś czas pojawiają się w grze pomiędzy Augustinem, a rodzicami są całkiem solidnie zrobione i odnoszą się do konkretnych sytuacji, co pozwala nam poznać historię rodziny.
Istnieją jednak wady, które bywają irytujące i warto o nich wspomnieć. Pierwszą z nich jest zbyt mała różnorodność w wyborze mebli. Otrzymujemy trzy propozycje, lecz zazwyczaj tylko jedna z nich jest naprawdę ciekawa,a pozostałe wydają się być zrobione, aby dać pozorny wybór graczowi. Być może to tylko kwestia gustu, ale porównując stworzone przeze mnie wnętrze domu, wygląda ono niemal identycznie, jak te stworzone przez moich znajomych, którzy grają w tę grę.
Oprócz tego, na Facebooku widnieje reklama dotycząca tej gry, która przedstawia zupełnie co innego, niż to co faktycznie w niej robimy. Mimo, że nie ma to żadnego wpływu na grę, moim zdaniem, jest to zupełnie nie na miejscu.
Ostatnią wadą jest trudność poziomów. Zdarzają się takie, które są niewiarygodnie trudne do przejścia i wymagają kilkunastu prób, co znacząco zniechęca do gry. Tym bardziej, że przy odpowiednim ułożeniu kamieni, przechodzimy poziom bez żadnych problemów. Wprawia to gracza w wrażenie, że liczy się bardziej szczęście, niż umiejętności i podjęte decyzje.
Finalnie daję tej grze ocenę 8,5/10, ponieważ naprawdę potrafi wciągnąć na dłużej, a każdy poziom to ogromne wyzwanie. Z tego ci widziałem istnieje jeszcze druga podobna gra o nazwie Gardenscapes, w której zajmujemy się ogrodem. Zasady są podobne, dlatego to już od Was zależy czy wolicie zmieniać wnętrze domu, czy też zajmować się ogrodem.
Graliście już w tę grę? Jakie były Wasze wrażenia?
Dajcie znać w komentarzach!
Nice
Powiem tyle, ta gra co chwile mi na reklamie wyskakiwała i mnie wkurzała, teraz twórcy stworzyli jeszcze inną grę i ona teraz też wkurza na yt bo wyskakuje co kilka innych, lepszych reklam, o ile można powiedzieć ,że jakakolwiek reklama na yt jest dobra :/
dobry artykuł oby takich więcej
ciekawy artykuł
spoko napisane
Super artykuł
Bardzo fajna recenzja
fajna gra oraz artykuł dobrze napisany
Super gra, wciągająca
troche slabe