Wstęp
Operacja to tryb tymczasowy, który w dwunastym sezonie, zawitał po raz pierwszy w aktualizacji 12.20. Nazywał się Operacja: Strefa Zrzutu i był związany z tajemniczym, do tamtego czasu, komputerem w zakładce karnetu bojowego. Z czasem jednak tryb ten ewoluował, aż do dziś i za każdym razem oferuje nam coś nowego, inny i ciekawszy rodzaj rozgrywki. W tym artykule opiszę każdą z operacji.
Technologie
Aby trochę wprowadzić was w świat operacji w Fortnite, przedstawię wam nowość powiązaną z tym trybem tymczasowym – technologie. Są to pewnego rodzaju umiejętności naszej postaci. Istnieją dwa typy technologii: Duch i Mrok, odpowiadające frakcjom, które pojawiły się w drugim sezonie rozdziału drugiego Fortnite, zarówno na mapie jak i w karnecie bojowym. Każda z tych technologii posiada inne umiejętności, które zdobywamy odblokowując dane. Dane możemy pozyskać tylko i wyłącznie grając w tryb operacji. Każdej technologii odpowiada inny rodzaj broni, który wybieramy zwykle na starcie gry oraz w trakcie niej. Np. pistolet maszynowy, który musimy odblokować, pozwala nam na szybsze bieganie podczas kucania lub regenerowanie osłony co jakiś czas. Ale może także dawać inną umiejętność, jednak jest to zdarzenie losowe i nigdy nie wiemy co dostaniemy.
Operacja: Strefa Zrzutu
Strefa Zrzutu była pierwszą operacją jaka wyszła do dwunastego sezonu. Gracze zostali podzieleni na dwie kilkunastoosobowe drużyny, według wybranych przez nich frakcji. Operacja rozpoczynała się standardowym wyskoczeniem z busa bojowego, ale w bardzo ograniczonej strefie, która przesuwała się co jakiś czas. Wybieraliśmy także jedną z trzech losowych, ale dostępnych dla nas, technologii. Każdej umiejętności odpowiadał pewien rodzaj broni. Bronie te były jedynymi, które mogliśmy używać na mapie – nie pojawiały się bowiem skrzynki czy zrzuty zaopatrzenia. Co jakiś czas na mapie pojawiał się zrzut danych. Drużyna, która go otworzyła – otrzymywała kilkadziesiąt punktów oraz mogła wybrać kolejną technologię. Dodatkowo członkowie frakcji otrzymywali dane, które pozwalały na odblokowanie nowej umiejętności. Gra kończyła się gdy jedna z drużyn zdobyła 150 punktów.
Operacja: Nokaut
Tutaj działo się już trochę więcej. Gra podzielona była na: eliminacje, ćwierćfinał, półfinał i finał. Walka między 4-osobowymi oddziałami przeciwnych frakcji toczyła się na losowo wybranej miejscówce znajdującej się na mapie. Mogła to być zarówno nazwana lokacja, jak np. Słone Strzechy czy Siorbane Szuwary, jak i punkt orientacyjny, np. tartak i stolarnia. Tutaj możemy wybierać technologie tylko na początku każdej z czterech rund. Wygrana należy oczywiście do oddziału, który zdobędzie więcej likwidacji w ciągu wyznaczonego czasu. Za wygranie rundy, drużyna zdobywa dane i przechodzi do dalszej części rozgrywki. Ten oddział, który zwycięży finał, zdobywa sporą ilość danych.
Operacja: Ładunek
Ten tryb nawiązywał do Overwatch’a. Polegał bowiem na przetransportowaniu ładunku z bazy jednej drużyny do bazy przeciwnej. Drużyna, która nie mogła pchać ładunku, miała za zadanie go zatrzymywać. Robiła to podchodząc do niego, tym samym przerywając jego drogę, i likwidując przeciwników, aby nie mogli dalej pchać wózka. Zwyciężała drużyna, która obroniła bazę przed nadejściem przeciwników lub drużyna, która przetransportowała wózek do przeciwnej bazy. Jeden mecz składał się z czterech takich rund.
spoko artykuł^-^
Kto w to jeszcze gra... Kiedyś to było fajne :((
grałem gra zarombista
ja sam nie gram w fortnita ale moi koledzy grają prawie moja cała klasa gra ja nie lubie gier battle royale wole TDM albo CTF bo wtedy mi się lepiej gra
bardzo przydatny artykuł
Spoko artykuł
operacje coś mi sie kojarzy z cs go
Dobry artykułPoprawnie napisany.
Bardzo fajny artykuł, godny polecenia.
Spoko opisane, widać, że starannie zrobione. Szacun!