For honor to gra wydana pod koniec lutego przez każdemu dobrze znane studio ubisoft. Dziś przyjrzymy się jej zbliska i spróbujemy ocenić.
Dawno temu kiedy to frakcje samuraj ów, wikingów, rycerzy ścierali się że sobą pod wspaniałymi fortecami, zamkami wojownicy byli na wagę złota.Dziś dzięki ubisoft to my możemy wcielić się w takiego wojownika i sami zdecydować po której stronie staniemy.Oczywiście gra z prawdziwą historią ma niewiele wspólnego ponieważ trudno sobie dziś wyobraźć rycerzy walczących z wikingami. W grze użyto te kombinacje jedynie po to by gra była atrakcyjniejsza dzięki czemu mogła do siebie przyciągnąć konsumentów na rynku gier. W trakcie pierwszego uruchomienia zmuszeni jesteśmy do wyboru herbu i insygni rodowych a także do wyboru frakcji którą można będzie wspierać.
For honor jest grą głównie nastawioną na online oczywiście posiada niezłą fabułe jednak jest ona krótka ponieważ jej przejście zajmuje graczowi ok 6 godz. Dlatego można ją bardziej potraktować jako dodatek do gry w którym poznamy podstawy walki i przygotujemy się do starć z prawdziwymi graczami. Swoją drogą trochę to smutne że ubisoft coraz mniej skupia się na kampani dla pojedynczego gracza a bardziej na online. Ponieważ od czasów syndiceita nie otrzymaliśmy gry z dobrze rozbudowaną fabułą. Przejdźmy jednak do gry bo to na niej mieliśmy się skupić. Rozgrywki multiplayer są podzielone na sezony jeśli w danym sezonie nasza frakcja będzie najlepsza to zdobyte twierdzę przybiorą wystrój w naszych barwach. Dostępnych jest 9 wojowników których możemy odblokować za pomocą pieniędzy zdobytych w grze. Mamy również kilka trybów multi czyli typowy deathmatch i pojedynki 1 na 1 a także tryb bitwy.
Warto też dodać że mamy możliwość wykonywania misja dnia za które otrzymujemy punkty doświadczeniami i oczywiście kasę. Ale co możemy zrobić z zgromadzonymi pieniędzmi oprócz kupienia nowych wojowników? Otóż okazuje się mamy spory wybór dodatków do zbroi a także różnego rodzaju akcesoria począwszy od dodatków skończywszy na surowco który chcemy użyć.
Jeśli chodzi o mechanikę gry to można powiedzieć że w tym aspekcie for honor nie zawodzi. Dzięki zastosowaniu najnowszej technologii każdy cios możemy poczuć tak jak i ruch którego szybkość i ciężar zależy od rodzaju zbroi. Dobre słowo możemy też powiedzieć o grafice i teksturach które potrafią odwrócić naszą uwagę od walki. Na wygranie bitwy sposób jest kilka jednym z nich jest zajmowanie ważnych miejsc strategicznych lub próba podjęcia walki z najpotężniejszymi z przeciwników dzięki czemu nasza armia będzie miała więcej miejsca i czasu. Choć sama walka nie należy do najłatwiejszych potrzeba dużo cierpliwości by nauczyć się wielu zagrań. Czy są jakieś wady?. Jednym z problemów może się stać zbyt monotomna rozgrywka i krótka historia. Jednak rozgrywkę bym się zbytnio nie martwił ponieważ znając dewelopera napewno już w krótkim czasie otrzymamy dodatek do gry w którym znajdziemy nowe mapy i wachlarz nowych ciosów.
A więc jeśli ktoś jest fanem średniowiecznego klimatu ma czas i zapał do gry lubi rywalizację to jestem w stanie polecić mu grę. A teraz to na co wszyscy czekają najbardziej czyli podsumowanie.
PODSUMOWANIE
Plusy :
-Świetna oprawa graficzna i muzyczna.
-Dobra optymalizacja.
-Ciekawa mechanika walki.
-Dobrze rozbudowany tryb online.
-Unikatowy klimat rozgrywki.
Minusy:
-Mały asortyment map.
-Krótka i niedopracowana fabuła.
-Wysoki poziom trudności.
Ocena końcowa 8/10.
tylko ta cena... za samo pvp nie warto
Dobry artykuł.
Cena w pornownaniu co oferuje gra jest nieoplacalna
i dlatego ttak malo osub gra w te gre