Graliście kiedyś w grę z serii Assassin's creed? Cześć, tu Adi. Dzisiaj pogadamy sobię o fenomenie gier z tej serii. Zapraszam.
Przez rozchodzące się plotki o najnowszej części assassynów, wzięła mnie wena na napisanie tego artykułu.
Wszystkie te nowinki coraz bardziej mnie nakręcały i oto on. Najnowszy arytkuł mówiący o fenomenie jednej z najpopularniejszych serii Ubisoftu.
Kto nigdy nie słyszał o grze assassin's creed niech pierwszy rzucie we mnie kamieniem. Mam nadzieję, że nie będzie bolało. Najpierw zacznijmy o małym opowiadaniu o tej grze. Mhm. W niedalekiej przszłości istnieje urządzenie zwanę animus. Powala ono wyświetlić generyczną pamięć człowieka jako obraz. Czyli widzimy to co robili nasi przodkowie. W pierwszej części wcielamy się w Desmona MIles'a. Jako jego przodkowie toczymy walkę z templariuszami jako assassyn. Tyle o grze, Pora na główny temat artykułu.
Gier z głównej serii jest 9. Są to:
- Assassin's Creed: Sydicate
- Assassin's Creed: Unity
- Assassin's Creed III
- Assassin's Creed: Brotherhood
- Assassin's Creed
- Assassin's Creed II
- Assassin's Creed: Revelations
- Assassin's Creed IV: Black Flag
- Assassin's Creed: Rogue
- Oraz nowa nie zapowiedziana seria o podtytule Empires.
Trochę ich jest. Mimo ilości tych gier moim zdaniem seria skończyła się na Assassin's Creed: Revelations. Każda następna część jest powtarzalna. Wspinanie się po budynkach, system walki dla 5-latka. Możecie mówić, że w trzeciej części wprowadzono statki, a w czwartej je rozbudowano. Ja sądze, że statki w tej grze ją zniszczyły. W assassynach nie chodzi o pływanie, a o walkę z templariuszami i parkour. Dopiero cześć o podtytule Unity zrezygnowała ze statków. W unity wprowadzono jeszcze rozbudowany tryb wspinaczki, który dalej jest to powtarzalny. Wyrałem ostatnią odnogę dwójki jako moją ulubioną, ponieważ kończyła ona najlepszą historię serii. Ezio był moim zdaniem nabardziej charyzmatycznym bohateram w grach.
Mimo to gra dalej jest bardzo popularna. Jest to związane z ogromem firmy Ubisoft oraz wielkiej stysfakcji z gry. Mimo iż każda następna część jest powtarzalna daje ona wiele radości z gry.
A oto kilka faktów na temat zabójców:- Panteon i Kolosemum w Rzymie były odwzorowane w skali 1:1
- W siódmej odsłonie Paryż został zrobiony w skali 1:1
- Imię bohatera pierwszej części oznacza z hebrajskiego Lecącego orła
- Wiele zleceń na zabójstwo miało mejsce naprawdę
- Czas i miejsce zgonów celów odpowiada zapiskom historycznym
- Rogue to pierwsza część w której gramy templariuszem
To wszystko w tym artykule. Do następnego razu. Cześć
Źródła:
moze byc