• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "Deca - Zmutowani pacjenci szpitala psychiatrycznego"

    (5/5) 5 ocen
    Wezuwiusz, 6 stycznia 2019 18:14

    Deca - Zmutowani pacjenci szpitala psychiatrycznego

    Czołem!

    Dzisiaj przedstawię wam grę pod tytułem Deca. Przypadnie ona do gustu główne miłośnikom przemocy, horrorów i produkcji niezależnych. Zapraszam do czytania.

    Gra Deca została wprowadzona na rynek 20 grudnia 2018 roku przez dwóch programistów: Jorge Diaz Alcaraz oraz Eduardo San Nicolas Montes. Jest ona pierwszym tytułem wychodzącym spod rąk tych twórców, a jej opinie na chwile obecną są bardzo pozytywne. Produkcję możecie nabyć za niecałe 36 złotych. Czy jest ona warta swojej ceny? Zaraz się o tym przekonamy.



    Wcielimy się w niewymienioną z imienia kobietę, która właśnie obudziła się w nieznajomym dla niej miejscu. Jest kompletnie zdezorientowana; ma wrażenie, jakby spała niezliczoną ilość dni. Z trudem podnosi się z dziwnych noszy medycznych, tylko po to, aby ujrzeć przerażający widok. Fakt, że była cała pokryta czyjąś krwią, nie poruszył jej jak to, że po całym pomieszczeniu porozrzucane leżały ludzkie zwłoki. Natychmiast zrobiło się jej niedobrze; na początku miała ochotę zacząć wrzeszczeć, ale od razu ugryzła się w język. Niedaleko usłyszała dźwięk czyichś kroków. Byłaby znacznie spokojniejsza, gdyby znajdowała się w tym budynku sama, ale one wskazywało na to, że jej oprawcy mogą być nawet kilka metrów dalej. Postanowiła zostać w pokoju tak długo, aż wszelkie hałasy ucichną.



    Jak postanowiła, tak zrobiła. Protagonistka walczyła z odruchem wymiotnym dobre kilka godzin, zakrywając dłonią usta i zamykając oczy. Gdy przez chwilę było spokojnie, odważyła się wstać i wyjść na korytarz. Kiedy tylko to zrobiła, wpadła na jakąś osobę. Była gotowa walczyć, gdyby tylko ona zechciała ją skrzywdzić. Dziwnie powykręcany i zmutowany mężczyzna jednak popatrzył się na nią szaleńczym wzrokiem i ruszył do dalszego biegu. Wtedy też nasza bohaterka ujrzała łóżka z podejrzanymi pasami i stwierdziła, że znajduje się w szpitalu psychiatrycznym. Wszystko było zakratowane i zabite deskami, aby ucieczka stąd nie była taka łatwa. Zrozumiała, że jest tylko jeden sposób na wydostanie się stąd: upodobnienie się zachowaniem do pozostałych świrów (lub unikanie ich) i odnalezienie kluczy do drzwi wyjściowych, przy poznawaniu historii tego miejsca. Jedna drobna pomyłka wystarczy, aby została zamordowana. Czy uda się jej wydostać z tego piekła?



    Przejdźmy teraz do kwestii technicznych. Grafika jest bardzo realistyczna i dopracowana, a fabuła nietypowa i znacznie odstająca od tych z innych horrorów. Cała rozgrywka będzie polegała na wchodzeniu w interakcję z przedmiotami, skradaniu się i walce, jeśli znajdziemy się w kiepskiej sytuacji. Czy grę polecam? Tak, ale na pewno nie za taką cenę, w jakiej aktualnie jest dostępna. Polecam poczekać na jakąkolwiek, nawet najdrobniejszą przecenę.



    A jaka jest wasza opinia na temat gry Deca? Koniecznie wyraźcie ją w komentarzach!

    Pozdrawiam,
    Wezuwiusz.

    Artykuł został napisany w całości przeze mnie, nie jest on ani plagiatem, ani spamem.

    Oceń artykuł Deca - Zmutowani pacjenci szpitala psychiatrycznego

    (5/5) 5 ocen

    Komentarze

    Spoko artykuł

    9 stycznia 2019 16:17
    0

    Spoko Ciekawy artykół

    13 stycznia 2019 15:24
    0

    Fajny arykuł, gra też wydaje się ciekawa

    10 stycznia 2019 22:46
    0

    Jakie mroczne atmosfery lubie takie

    7 stycznia 2019 15:11
    0

    Fajny artykul

    7 stycznia 2019 17:25
    0

    Nice horrorek

    8 stycznia 2019 14:03
    0

    Ciekawa gra, lubię takie

    7 stycznia 2019 17:03
    0

    Najss

    7 stycznia 2019 20:25
    0

    Ciekawy artykół

    7 stycznia 2019 19:45
    0

    Artykuł jest rzetelny, ale znajduje się w nim kilka błędów językowych.

    6 stycznia 2019 20:13
    0