Cześć, nie ma co tu dużo mówić, zaczynamy 3 część ciekawych gier. I chciałbym podziękować wszystkim za miłe komentarze i cieszę się, że nadal mogę wam pomóc odkrywać ciekawe gry. Zaczynajmy!
Until Dawn
Horrory o nastolatkach uciekających przed mordercami, od lat bawią i ekscytują. Wszyscy wiemy jak wyglądają horrorów sztampy, gęsty las, ciemna noc i grupa nastolatków uwięziona w nawiedzonym domu. Zazwyczaj niezbyt bystrych i podejmujących głupie decyzje, które ostatecznie doprowadzają ich do pewnej śmierci. Gdybyśmy to byli my na pewno podjęlibyśmy inne decyzje i wszystko skończyłoby się dobrze, prawda? Taka możliwość daje nam właśnie Until Dawn. Miejsce akcji to odcięta od cywilizacji rezydencja pośrodku zmrożonego zimną lasu, obsada- paczka znajomych, która zbiera się tam raz do roku by spędzić wspólnie czas, no i oczywiście, żeby dopełnić horrorowej kliszy, w ciemności nocy czają się na nich różnorakie straszydła. Różnica jest taka, że jak potoczy się historia ośmiorga znajomych decydujemy my, swoimi akcjami w grze. Już na początku zapoznani zostajemy z popularnym efektem motyla opisującym jak nawet najmniejsze decyzje mogą mieć drastyczny wpływ na późniejsze wydarzenia. Każda sesja z Until Dawn to w zależności od naszych wyborów stosunkowo inna przygoda, a gra zachęca nas do zaczynania jej od nowa i poznawania alternatywnych ścieżek. To, kto zginie, czy zginie i jak zginie zależy od tego, jaki przebieg będzie miała cała gra i naszych wyborów.
Uncharted
Uncharted: Fortuna Drake'a to najstarsza część sagi debiutowała pod koniec 2007 roku. Naszym głównym bohaterm, jak i w reszcie serii jest Nathan Drake. Uncharted oferuje nam trzy rzeczy: potężną dozę filmowości, masę akcji i elementy zręcznościowe. Drake w pierwszej części swojej sagi wyrusza na poszukiwanie śladów swego przodka sir Francisa Drake’a i przy okazji trafia na ślad potężnego skarbu jakim jest Eldorado. Jak zwykle w takich grach/filmach bywa, nasz bohater nie jest osamotniony, towarzyszy mu jego stary przyjaciel Sully oraz młoda reporterka Elena. Wielką siłą tej produkcji są naprawdę wyraziste postacie. Sam Nathan to taki trochę ideał nastolatków, nieźle wyglądający, odważny, całowychodzący z każdej opresji i rzucający żartami nawet, wtedy kiedy wokół niego latają kule i granty. Wszystko powyższe pozytywnie wpływa na odbiór całej gry, gracz pcha się bez kręcenia nosem dalej w te pozytywna przygodę.
Uncharted 2: Pośród złodziei to druga część sagi. Gra rozpoczyna się mniej więcej dwa lata po zakończeniu przygód z poprzedniej części. Nate spotyka swoich starych znajomych Harrego Flynn i Chloe Frazer po krótkiej rozmowie Nate łapie haczyk pozostawiony przez przyjaciela i postanawia pomoc mu w rozwiązaniu tajemnicy, lokalizacji floty samego Marco Polo. Już na pierwszy rzut oka można zauważyć skok wydajności gry, grafika tez poszła bardzo do przodu, gdy pierwszy raz postawisz nogę na śniegu i usłyszysz jego chrupot przejdą Cię ciarki, wspaniale rozsypujące się płatki reagują na każdą rzecz w otoczeniu, animacja stoi na naprawę wysokim poziomie. Strona dźwiękowa w Uncharted 2: Pośród złodziei to kolejny mocny punkt, brzmienie przygody i nieodkrytych tajemnic chowa się w każdej z nut, a groza i niepewność brzdęka każdą ze strun.
Uncharted 3: Oszustwo Drake’a
Historia z Uncharted 3: Oszustwo Drake’a u swego podłoża przypomina te z poprzednich części, awanturnik, poszukiwacz przygód Nathan Drake wraz ze swoim przyjacielem Sullym ponownie wyruszają na poszukiwania cennego zaginionego skarbu, tym razem podążają śladami słynnego podróżnika sir Francisa Drake’a. Pewien tajemniczy mechanizm jest wskazówka do rozwiązania zagadki jednej z jego wypraw. Prócz bohaterów do wyścigu o skarb staje również Katherine Marlowe, jak się okazuje wszystkich ich łączy nie tylko chęć zdobycia głównej nagrody, ale także wspólna dość skomplikowana przeszłość. W grze ponownie zobaczymy Elene oraz Chloe. Nieraz doświadczymy łapiących za serce dialogów, a to, w jaki sposób pokazane są relacje między postaciami to pokaz niesamowitych umiejętności całej ekipy produkcyjnej, począwszy od scenarzystów, poprzez animatorów, na aktorach oddających swe emocje postacią skończywszy.
Mad Max
Gra z otwartym światem twórców Just Cause, tytułowy Mad Max jest tutaj głównym bohaterem. Mamy pustkowie, zniszczony świat, będziemy musieli walczyć o każdą kroplę wody. Gra rozpoczyna się intrem, a dokładniej pościgiem za Maxem, niestety zostajemy złapani i zostają zabrane nasze wszystkie rzeczy wraz z samochodem, więc jak nie trudno się domyślić, będziemy musieli odbudować wszystko na nowo, a siłą, która będzie nas napędzać, jest nic innego jak zemsta. Gra nie ma nic wspólnego z żadną z części filmów. Pustynia przemierzana w grze jest wielka, róznorodna, a podróże po tym zniszczonym, a jednocześnie żywym świecie, odkrywanie jego tajemnic, szperanie w poszukiwaniu złomu czy odkrywanie opuszczonych elektrowni i innych rzeczy jest naprawdę całkiem przyjemne. W grze poruszamy się samochodem Max'a- Magnum Opus'em, możliwości jego ulepszania jest ogrom, a w garażu trzymać można kilka jego wersji, od szybkich i zwinnych, po opancerzone i ciężkie świetnie nadające się na zdobywanie wrogich pojazdów i ulepszeń. Eksplozje w grze są całkiem dobrze zrobione i wysadzenie czegokolwiek daje dużą radość. Jednak nie wszystko w tej grze jest cudowne, cała fabuła jest dość słaba, nie widomo, o czym myśleli scenarzyści, ale wyszło im to naprawdę słabo, postać Maxa też zbyt nie zachwyca, jego dialogi są najzwyczajniej na świecie słabe i oklepane. Jeszcze do paru mniejszych rzeczy też można mieć zastrzeżenia, jednak całość jako gra, misje, rozbudowa pojazdu i inne wymienione wyżej jakoś równoważą to wszystko. Nie jest to na pewno gra dla wszystkich, ale może warto spróbować.
spoko artykuł
podoba mi się artykuł
nie widziałem tak dobrych zdjęć
bardzo dobre super
fajnie napisane lepiej bym nie napisał.
trzecia najlepsza
Mam takie samo zdanie jak Kacper
spoko artykuł lubie horrory
XD
spoko zdjencia naprawde nie kłamie
trzecia i chyba najlepsza czesc