• Zaloguj Zarejestruj

    Zbieraj

    Nagrody

    Społeczność

    Jak to działa

    Interested in getting rewards for free?
    $5 for every new user with code: EARNWEB5
    Register in browser or download mobile app to redeem your bonus:
    Register Download
    Earnweb QR

    Oceń artykuł "Alice: Madness Returns - recenzja gry."

    (4.6/5) 15 ocen
    KappaHype, 22 września 2018 20:35

    Alice: Madness Returns - recenzja gry.

    Alice: Madness Returns to trzecioosobowa gra przygodowa, zawierająca elementy platformówki. Została wydana w 2011 roku przez Electronic Arts Inc., który jest jednym z najbardziej znanych producentów/wydawców na świecie.


    Na pewno większość z Was kojarzy książkę "Alicja w Krainie Czarów" napisaną przez Lewisa Caroll. Gra Alice: Madness Returns to jej o wiele mroczniejsza wersja, w której wcielamy się w tytułową bohaterkę Alice.
    Na początku rozgrywki dowiadujemy się, że główna bohaterka cierpiała na schizofrenię katatoniczną, która objawia się nadmierną pobudliwością, ale również nagłym bezruchem. Po upływie wielu lat, Alice mogła wrócić do normalnego życia, ale mogło ono być jeszcze normalne? 
    Strata rodziców oraz wszystkie lata spędzone na wyzdrowieniu pozostawiły na głównej bohaterce mrok, który stale jej towarzyszył. Alice skierowała się do psychiatry, który postanowił ją wprowadzić w stan hipnozy, aby ją całkowicie wyleczyć, niestety próba ta skończyła się powrotem do Krainy Czarów.
    Po wkroczeniu w ten fantastyczny świat, potencjalny gracz, może mieć dość mieszane uczucia. Jego zadaniem jest przemierzenie krainy i zmierzyć się z napotkanymi przeciwnościami.


    Gra zawiera wiele ciekawych elementów, do których należą:
    a) Bronie - jest ich dość sporo oraz wraz z postępem gry, odblokowują się coraz to nowsze rodzaje broni. Na przykład podczas epizodu z lodową mapą, otrzymujemy młot, który jest w stanie bez żadnych problemów skruszyć najtwardszy lód.
    b) Stroje - mimo, że jest to typowa gra jednoosobowa, mamy możliwość zmiany wyglądu naszej głównej postaci. Dodatkowo każda strój daje jej inne, unikalne zdolności.
    c) Mapy - jest ich naprawdę sporo, a każda wyróżnia się swoim klimatem i krajobrazem. W grze natrafimy na tereny skute lodem, centrum fabryki, gęste lasy, a nawet domek z kart.
    d) Potwory - w grze występuje naprawdę wiele rodzajów potworów, jak również bossów, które musimy zgładzić, aby przejść dalej. Są oni znacząco zdeformowani i mogą wzbudzać uczucie niepokoju.
    e) Efekty/klipy filmowe - podczas całej naszej przygody, co jakiś czas pojawiają się liczne scenki, które wprowadzają nas głębiej w całą fabułę. Nie brakuje tutaj krwi, ani też szczegółowej analizy psychiki Alice, która mimo młodego wieku, jest mocno "zepsuta".

    Myślę, że gra jest warta uwagi. Grafika jak i oprawa dźwiękowa wprowadzają potencjalnego gracza w mroczny klimat, a w połączeniu z fabułą tworzą coś naprawdę wspaniałego. Gra zdecydowanie zasługuje na ocenę minimum 8,5/10. 

    Minimalne wymagania sprzętowe:
    System operacyjny: 
    Windows XP SP3/ Windows Vista SP2/ Windows 7
    Procesor: 
    Intel Core 2 Duo 1.6 GHz 
    Pamięć RAM: 
    2 GB
    Karta graficzna: 
    Nvidia GeForce 7600
    Karta dźwiękowa: 
    zgodna z DirectX 9.0c
    Wymagana ilość wolnego miejsca:
    8.5 GB

    A czy Wy mieliście okazję zagrać w Alice: Madness Returns? Jakie były Wasze pierwsze wrażenia?

    Czekam na wasze komentarze.

    Oceń artykuł Alice: Madness Returns - recenzja gry.

    (4.6/5) 15 ocen

    Komentarze

    Słyszałem raz o tej grze, sprawdziłem o co w niej chodzi, i uważam, że jest warta kupna.

    27 września 2018 16:59
    0

    Spoko.

    17 października 2018 08:59
    0

    Ciekawe naprawdę ciekawe

    25 września 2018 19:18
    0

    supcio hejo

    9 października 2018 17:49
    0

    spoko

    7 października 2018 01:51
    0

    kozackie fajnie opisana gierka

    24 września 2018 21:06
    0

    Ciekawe, ciekawe.

    22 września 2018 20:45
    0

    Fajne moze byc

    24 września 2018 15:41
    0

    Bardzo fajne :)

    22 września 2018 22:59
    0

    Spoczko

    7 października 2018 15:59
    0