Cześć kochani!
W tym artykule opiszę 3 najpopularniejsze i jednocześnie najdziwniejsze gry symulacyjne w jakie miałam przyjemność grać. Mam nadzieję, że mój ranking wam się spodoba.
3. Zacznijmy od gry, która stała się bardzo popularna głównie dzięki YouTuberom. I Am Bread to po prostu symulator kromki chleba. Mamy do wyboru kilka trybów, ale najpopularniejszy z nich polega na dostaniu się do czegokolwiek, co pozwoliłoby nam zamienić się w chrupiącego tosta. Po drodze musimy zwracać uwagę na dwa parametry, czyli jadalność oraz smakowitość naszej kromki. Aby o nie zadbać, trzeba omijać wszelkie zanieczyszczenia i niebezpieczeństwa z daleka.
Oprócz tego możemy spróbować naszych sił w wyścigu obwarzanków oraz lataniu w kosmosie.
Największym minusem, który bardzo rzucił mi się w oczy, jest trudność sterowania. Dużo osób twierdzi, że zamiast na klawiaturze znacznie lepiej gra się padem i zupełnie się z tym zgadzam. Drugim mankamentem jest szybkość brudzenia się. Upadek na ziemię praktycznie od razu spisuje nas na porażkę. Wielkim plusem jest jednak obsługa języka polskiego oraz całkiem sympatyczna grafika.
Producent: Bossa Studios
Data premiery: 9 kwietnia 2015 roku
Ocena użytkowników Steam: 7/10
Cena na Steam: 46,99 PLN
2. Catleral Damage pozwala nam na wcielenie się w kota. Musimy strącić jak największą liczbę przedmiotów na ziemię w określonym czasie. W zdobyciu jak najlepszego wyniku pomagają nam liczne powerupy. Oprócz tego na mapach znajduje się dużo ciekawych Easter Eggów.
Naszym pobocznym zadaniem może zostać zebranie wszystkich 230 zdjęć prawdziwych kotów.
Bardzo spodobał mi się pomysł na grę, jednak wykonanie nie spełnia moich oczekiwań.
Grafika wygląda jakby pochodziła ze starej kreskówki. Jest bardzo mało poziomów, a samo zrzucanie rzeczy na podłogę po pewnym czasie robi się bardzo nużące. Co jakiś czas na różne okazje pojawiają się nowe mapy, ale jak dla mnie dzieje się to zbyt rzadko.
Producent: Chris Chung, Fire Hose Games.
Data premiery: 27 maja 2015 roku
Ocena użytkowników Steam: 9/10
Cena na Steam: 35,99 PLN
1. Na pierwszym miejscu umieściłam prawdziwy majstersztyk, jakim jest Goat Simulator. Tutaj mamy okazję wcielić się w kozę. Ale to nie jest zwykłe, urocze stworzonko. To destrukcyjne, siejące grozę i panikę zwierzę z wywieszonym językiem.
W Symulatorze Kozy nie mamy narzuconych żadnych zadań do zrobienia. Nie ograniczają nas prawa fizyki i fabuła. Możemy zrobić wszystko, co tylko zapragniemy. Zwiedzanie okolicy? Skok z żurawia wieżowego? Wpadnięcie pod auto? Testowanie wytrzymałości trampoliny? Likwidowanie ludzi biorących udział w strajku ulicznym? Demolowanie biura? Nie ma problemu!
Sterowanie jest dziecinnie proste. Jedynym minusem, który przychodzi mi do głowy, jest szybko pojawiająca się nuda. Wprawdzie mamy dostęp do Warsztatu Steam, z którego możemy pobrać różne urozmaicenia, jednak Goat Simulator nie jest grą, w której spędzimy kilkadziesiąt godzin.
Producent: Coffee Stain Studios.
Data premiery: 1 kwietnia 2014 roku
Ocena użytkowników Steam: 9/10
Cena na Steam: 35,99 PLN
Dotarliśmy do końca tego artykułu. Dziękuję za jego przeczytanie i serdecznie zachęcam do pisania komentarzy. Pozdrawiam!
Cukierkowa.
Polecil bym farming simulator albo budli simulator bardzo fajne gierki zapraszam do znaj
Chore ale podoba mi się xD
Szkoda, że nie ma screenów, opisane ładnie
Jest gites. Mój ulubiony to jednak ten pierwszy ;l
Nawet ok
Bardzo dobry artykuł. Czytałem z przyjemnością, ale na następny raz, wstaw więcej obrazków pokazujących gameplay.
Naprawdę fajny artykuł, ale szkoda że nie dodałaś żadnych screenów itd. Poza tym dobra robota.
Dobre gierki ale bread simulator i tak wymiata
Bread simulator i tak naj
Ciekawy artykuł te symulatoru w rzeczywistości mogą byc ciekawe oraz wciągające. Tylko czy może będą płatne bo może coś zmienią. Nazwa też może zmienią