Recenzja gry 12 Labours of Hercules
12 Labours of Hercules to przyjemna gra relaksacyjna, osobiście grałem w nią codziennie 30 minut przed pójściem do pracy na PC. Gra jest dostępna także w formie mobilnej.
Nie myślcie że gra jest żmudna i nudna, wprost przeciwnie, mamy sporą mapę po której poruszają się Hercules (główny bohater) oraz jego pomocnicy, czyli Pegaz, Cerber, Cyklop i Meduza.
Gra polega na tym, by gromadzić zapasy jedzenia i surowców budowlanych z których budujemy tartaki, farmy oraz magazyny potrzebne do produkcji surowców i gromadzeniu ich.
Każdy poziom stawia przed nami różne wyzwania takie jak znalezienie ukrytego kawałka puzzla, ukończenia poziomu w określonym czasie.
Twórcy zaoferowali nam różne bonusy ułatwiające przejście danego poziomu w tzw. "Złotym Czasie", mamy bonusy takie jak: szybkie budowanie, szybie poruszanie się, róg obfitość (podwaja ilość przedmiotów do zebrania) dodatkowy pracownik oraz zatrzymanie czasu w klepsydrze.
Spotykamy też kilka bestii z mitologi Greckiej.
Na każdej mapie stoją przed nami różne przeszkody, np. naprawiamy mosty i drogi, "łatamy" dziury w celu odblokowania dostępu do nowych bohaterów lub zasobów surowców i miejsc do budowania budynków gospodarczych.
Jest duże zróżnicowanie względem poziomów oraz przeciwników czy też naszych pomagierów.
Grę zdecydowanie polecam, bo bawiłem się świetnie.
PLUSY:
Bohaterowie i bestie z mitów greckich
Różnorodność istot i poziomów.
Bardzo ładna i przyjemna dla oka grafika.
Przyjemna muzyka
Świetny zabijacz czasu.
MINUSY:
Krótka.
Podsumowując polecam jako wyśmienity zabijacz czasu, który nie irytuje.