7 years ago
Nie wiem jak Was, ale mnie w Lidze Legend pociągają rankedy. Chyba mam taką chęć rywalizacji we krwi i chętnie pcham się na Rift, by wbijać jak najwyższą dywizję. I przyznam bez bicia, że w moich początkach tej walki pełnej krwi, potu i łez korzystałam z jakichś stron, które mają rzekomo pokazywać moje MMR (morda się cieszyła, kiedy wyskakiwał komunikat, że jestem ponad aktualną dywizję), oglądałam jakieś poradniki, jak wbić lepszą rangę, jak lepiej grać. Nie zamierzam teraz poddawać ocenie jak i czy w ogóle mi pomogły. Powiem Wam, jak to naprawdę jest. ;)
Aktualnie krążę w okolicach niskiego Diaxa na EUNE, więc niektórzy mogą wyśmiać, że chcę tutaj radzić, ale spokojnie, spokojnie! ;) Myślę, że z tym, co chcę Wam przekazać, zgodziłyby się i Mastery z EUW... No, w pewnym stopniu. Chyba.
MMR I INNE SPRAWY - CO WARTO WIEDZIEĆ?
- Strony typu op.gg (kryptoreklama? każdy zna tę stronę, no nie?) czyli pokazujące MMR, jak to z nimi jest? - algorytmu kochanego Rito nie zna nikt; te strony mogą być blisko prawdy, ale mogą i się od niej odsuwać. Nie mówię jednak, że korzystanie z nich jest złe, bo w jakiś sposób możesz wykalkulować, nieco ogólnie, ale jednak, swoje MMR. No ale nie warto ufać tym liczbom, które tam "wyskakują". Wracając jednak do zdania wcześniej - jak "wykalkulować" swoje MMR?
Ja "sprawdzam MMR", klikając wpis ostatniej gry na stronie typu op.gg. I co mi się ukazuje? Staty, farma, a przede wszystkim
dywizje. To one przekazują niezwykłe prawdy. Załóżmy, że masz Golda 3. Chcesz wiedzieć, czy zasługujesz na tę rangę, czy może jesteś lepszy, a może jednak nie powinno Cię tak wysoko być? Spójrz na rangi innych. Widzisz Goldy 2, Goldy 4, może trafi się w Twojej gierce jakiś Gold 5 albo 1? No, ogólnie rzecz biorąc, ludzi z okolic Twojej rangi? To znaczy, że jesteś na ich poziomie i zostałeś do nich dobrany w tej grze. Zasługujesz na tę dywizję, którą masz, ale to nie znaczy, że nie zasługujesz i na wyższą. Powoli, ale stabilnie możesz się wspinać.
Istnieją też duże rozbieżności, jak np. w meczu Diaxów 5 - Platyn 2 trafia się Gold 1. I taką sytuację znam z autopsji. Tacy ludzie mają bardzo dobre MMR; są to albo smurfy, albo naprawdę, obdarowani niezwykłym darem do gry ludzie. Nie no, tak naprawdę to smurfy. Ludzie, którzy już grali w tę grę i osiągnęli wyższy poziom. Gra dobiera ich do ludzi na ich rzeczywistym poziomie, zwykle takim, jaki mają na "mainie", tj. głównym koncie. No chyba, że ktoś z Was ma taki talent i nie jest smurfem. Wówczas przepraszam bardzo!
Istnieje też, jak można się domyślić, rozbieżność w drugą stronę. Wśród Silverów 5 zagubił się samotny Gold 5. Ojoj, drogi Panie. Mówią na to ELO Hell, choć osobiście ja tego piekłem bym nie nazywała. Wracając do tematu, powiem wprost: taki osobnik nie zasługuje na tego Golda 5 (no, przynajmniej w tym momencie), sam fakt, że dobrało aż 9 osób o, pozornie o wiele, niższym poziomie coś mówi. Niby ktoś ma wyższą od nich dywizję, ale fakt, że dobrano go z nimi, świadczy, że umiejętności niekoniecznie są godne Golda 5. :)
Win-ratio w okolicach 50%, jak nietrudno się domyślić, pokazuje, że średnio na dwie gry jedną przegrywasz, a w drugiej pokonujesz wraz ze swoją drużyną przeciwników. Współczynnik wygranych wyższy podnosi Twoje MMR.
Jeżeli masz np. win-ratio w okolicach 60%, co szczególnie widoczne jest niedługo po placementach, oznacza to, że z graczami, na poziomie których zostałeś usytuowany, radzisz sobie lepiej, niż gracz równy im poziomem, gdyż w przypadku win-ratio 60% na 10 gier wygrywasz średnio ponad połowę. Często się zdarza, że na smurfach w początkach swojej gry gracze osiągają win-ratio około 80%, czyli na 10 gier wygrywają aż 8. Dostają oni przeciwników o lepszych dywizjach, którzy mają z nimi równe szanse, a więc i z którymi owy gracz może przegrywać, przez co jego win-ratio będzie mogło stopniowo spadać do 50%. Gracze z wyższym win-ratio, należy wspomnieć, mają tendencję do dostawania większej ilości punktów ligowych niż "normalni" i przeskakiwania o dwie dywizje, do czego za chwilę przejdę.
No ale, jak i w poprzedniej "kropce" muszę wspomnieć o sytuacji odwrotnej, tj. o takiej, w której win-ratio gracza wynosi poniżej 50%. Taki gracz z ludźmi, do których gra go dobiera, przegrywa częściej, niżby wygrywał. Oznacza to, że poziomem jest od nich nieco słabszy. Przegrywając, stacza się do niższej dywizji, na którą tak naprawdę zasługuje. Gra "pomaga" mu w tym, odbierając nieco więcej LP za przegraną, a dając nieco mniej za wygraną. Właśnie do tego przejdę.
Gracze, którzy zasługują na swą aktualną dywizję dostają od około +18 do około +22 LP za zwycięstwo, za porażkę tracąc średnio 4-7 punktów mniej, tak, że po 1 wygranej i 1 przegranej wychodzą "do przodu" o około 4-7 punktów. Taki stosunek "trzyma" ich nieco dłużej w danej dywizji, a żeby wyszli z niej wyżej, muszą się wykazać niebywałymi umiejętnościami, czyli wygrać kilka gier pod rząd, a więc podbudować przy okazji win-ratio, o którym wspomniałam.
Gracze lepsi niż inni znajdujący się w tej samej dywizji dostają dość sporo LP, od około +23, przez +27 do, w niektórych przypadkach, +30 LP. Gra daje im tyle LP, aby po kilku grach, jak nietrudno policzyć, chociażby 4 wygranych z rzędu, co dla nich raczej kłopotem nie będzie, mieli "promo". Tracą z kolei dość mało, zwykle od 12 do 15 punktów, w skrajnych przypadkach tylko 8. Zakładam, że Faker podczas MSI w Brazylii właśnie taki miał balans, około +30 LP za wygraną i około -10 LP za porażkę. :)
A teraz zgadnijcie co. Tak, sytuacja odwrotna! ^^' Gracze niezasługujący na swą dywizję, którzy powinni być niżej i mają słabe win-ratio, aby "spaść" tam, gdzie powinni być, tracą więcej LP niż zyskują. Powiedzmy np., że za porażkę tracą 19 lub 20 punktów, a za wygraną dostają jakieś 14. Muszą się bardziej wysilić, aby awansować wyżej. Gracz, dostający jakieś 14 punktów za wygraną musi wygrać 7-8 gier pod rząd, by osiągnąć promo. Gdy jednak tam, ciężko pracując, dotrze, przy okazji podbuduje swoje win-ratio i zakończy problemy. Ale nielicznym, oj, nielicznym, się to udaje. :)
- Przeskakiwanie o dwie dywizje - dlaczego ja nie przeskakuję? :(
Zdarza się, że widzicie, jak np. jakiś pro gracz, często się okazuje, że na smurfie, przeskakuje o dwie dywizje. Albo, że bez promo przechodzi do wyższej rangi (ale np. z Platyny do Platyny, a nie z Golda do Platyny, tak nie ma! ^^), wiąże się to z wspomnianymi już wcześniej win-ratio i LP i tym, co wcześniej tłumaczyłam. Gra "rozumie", że jest za silny dla przeciwników, którzy mają dywizję taką jak on w tej chwili, i chce jak najszybciej go od nich oddalić do wyższej rangi, tam, gdzie ów koleżka przynależy poziomem.
Jeszcze jakieś pytania? Ktoś, coś? Śmiało, może coś przeoczyłam. Ale na podstawie tego, co Wam przedstawiłam, różne rzeczy da się wywnioskować. Może uznałam je za tak oczywiste, że nie wspomniałam. Możecie pytać, kto pyta, nie błądzi.
To wreszcie jakie masz MMR? Wejdź na OP.GG, ale nie generuj sobie MMR. Przyjrzyj się ostatniej grze. Jakie to dywizje mieli inni gracze? Ile LP dostałeś/straciłeś? O, a tutaj po lewej stronie jest win-ratio. Też na nie spójrz.
Powodzenia Wam życzę w rankedach! /i.