Wolfenstein II: The New Colossus to następna część cyklu gier FPS poświęconych przygodom Williama „B.J.” Blazkowicza, rozprawiającego się z nazistami, na objętych okupacją terenach Stanów Zjednoczonych. Nadal mamy do czynienia z alternatywną wersją historii, w której Niemcom udało się wygrać II wojnę światową. Gra kontynuuje wątki rozpoczęte w w Wolfenstein: The New Order – bardzo ciepło przyjętej przez graczy. Już pierwsza część serii okrzyknięta została kultową, a po tym jak pieczę nad Wolfensteinem przejęła Bethesda poprzeczka ani trochę się nie obniżyła.
Akcja Wolfenstein II: The New Colossus ma miejsce w 1961 roku i fabularnie jest bezpośrednią kontynuacją poprzedniej części serii – The New Order. Krąg z Krzyżowej odszukuje mocno rannego Blazkowicza i odbija go ze Sztabu Trupiej Główki tuż przed atakiem nuklearnym. Bohater zapada w pięciomiesięczną śpiączkę, a część jego narządów wewnętrznych zostaje usunięta, aby umożliwić mu dalsze przeżycie. Podczas jego pobytu w śpiączce na pokładzie Młota Ewy (skradzionego przez Krąg nazistowskiego U-boota, prawdopodobnie największego z okrętów podwodnych, którymi dysponowali), dochodzi do ataku Frau Engel, a Blazkowicz się wybudza. Nie pozostaje mu nic innego, mimo osłabienia musi ruszyć do walki z okupantem.
Mechanika gry wygląda bliźniaczo podobnie do jej poprzedniczki. Mocno skupiono się na walce oraz realizacji misji. Wśród naszych przeciwników pojawiają się zarówno zwykli żołnierze jak i uzbrojone roboty, a nawet machiny wojenne. Mamy także dostęp do rozbudowanego arsenału zawierającego nie tylko tradycyjną broń palną, ale też lasery dezintegrujące czy granatniki.
Za to automatyczna regeneracja zdrowia w dalszym ciągu zastąpiona jest zbieraniem apteczek.
Choć rozgrywka nie uległa drastycznym zmianom, mocno popracowano nad graficzną oprawą gry. W porównaniu do wcześniejszych części serii, grafika w Wolfenstein II: The New Colossus stoi na dużo wyższym poziomie. Nie tylko dopieszczono tekstury i efekty wystrzałów, ale też zwiększono estetykę fabularnych przerywników filmowych. Wszystko to w doskonałej jakości. Dzięki zastosowaniu silnika id Tech 6 detale prezentują się naprawdę dobrze.
Czy trzeba Cię jeszcze namawiać? Nie czekaj, zgarnij za darmo Wolfenstein II: The New Colossus i nakop nazistom!