8 anni fa
1Ciagle TeamFigty-Ludzie zbyt czesto sie bija Lepiej zamienic to na branie Drake/Minionow/Wiezy/ I innych obiektiwow
2,Baron jest to potezny buf dla druzyny Warto wiedziec zeby brac go tylko i wylacznie kiedy minimum 2 graczy z druzyny przeciwnej nie zyje!
3.Granie trudnymi championami nie znajac ich ! Jak kazdy wie czesto w lidze pojawiaja sie championy ktore w obecnym patchu sa silniejsze znacznie od pozostalych . Na niewiele to sie zda jezeli grasz ta postacia 2 czy 5 raz !
4.Pamietajcie aby rankedy grac tylko sowimi mainami w moim przypadku sa to postacie mobilne takie jak lee sin ! Kiedy tylko jest wolny staram sie go pickowac
5. Wardy ! Wardy jeste kluczowy elemnt w grze Daje on nam wizje, Ktora ulatwi nam zabicie wroga! Pamietajmy tez o czerwonym wykrywaczu ! Ktory wyswietla nam wardy a takze nie ktorych przeciwnikow!
6.Pamietajmy ze jezeli gramy np zedem na akali albo w enemy jungli jest Eveelyn
Jak wiemy zed musi widziec swoj cel zeby go zabic A akali uzywajac swojego W staje sie nie widzialna I moze go skontrowac Ale jezeli zed postawi pinka Akali nie bd miala zadnych szans ! (Przyklad)
7.Brak przewidywania ruchow przeciwnika wiele razy sie spotkalem z osobami w takich dywizjach jak Bronz Silver Gold A nawet Niska Platyna ktorzy bezmyslnie biegli za typem ktory prowadzil ich prosto w rece wroga! A mogli odpuscic i zrobic cos waznego na mapie!
8.Wyzywanie swoich sojusznikow wplywa to zle na komunikacje oraz obniza morale na wygrana twojej druzny ! Lepiej takiemu grzecznie wytlumaczyc co ma robic !
9.Nie wyzywajcie na /all enemy junglera jezeli robi ci 10 ganka na lini bo wtedy zauwazy ze jestes zdenerwowany i bd to robil caly czas tylko po to zebys w koncu z rage Quitowal
10.Brak umiejetnosci grania defensywnie! Jest w lolu wiele postaci ktore sa dobre w pozniejszej wazie gry ! Powienniscie sie skupic na farmieniu pod wieza ,
To by bylo na tyle !
To byl moj 1 artykul !
Jestem graczem Ligi Legend dlugi czas i chcialem sie podzielic swoja wiedza z wami mam nadzieje ze dobrze to przyjmiecie
Autor : Bartosz Durdyn
Dziekuje!